Karty Postaci - Serpentynką malowane.
Anonymous - 13 Grudzień 2010, 12:04 Temat postu: Serpentynką malowane. Imię: Krzyk rozniósł się po zamku, kiedy niewyobrażalny ból ogarnął ciało młodej kobiety. Tej nocy nadszedł wreszcie czas, kiedy na świat miały przyjść równocześnie dwie osoby tak odmienne, a jednak nierozerwalnie ze sobą połączone. Po paru godzinach katorgi dwoje dzieci ujrzało ogromną komnatę, którą przyozdobiono wiele lat temu w piękne freski. Przez chwilę noworodki zarejestrowały również delikatną twarz swej rodzicielki, bo później oddano je do rąk rosłego mężczyzny, który wzbudzał w nich strach. Spojrzał on na dziewczynkę, mniejszą z dwójki bliźniaków i rzekł: Od dzisiaj nosisz imię Serphentina.
Nazwisko: Także jej brat otrzymał imię od ich wspólnego ojca, który miał być kolejnym aspektem łączącym tę dwójkę. Nieco później niestety powstał problem nazwiska, bo owa kobieta nie była prawowitą małżonką tegoż jegomościa. Dzieci zabrano do ich pokojów, a w komnacie przez wiele godzin trwały narady, a raczej kłótnie i przepychanki. W końcu ustalono, iż połączą oba nazwiska i stworzą nowy ród, dumnie brzmiący jako Le-Vixienne.
Wiek: Lata w zamku jej ojca mijały powoli, jak po grudzie. Może była to wina życia, jakie zafundowano tej drobnej dziewczynce? Głównym winowajcą został brat bliźniak Serphentiny, który niemiłosiernie pragnął utrudnić wszystko, co tylko się dało. Funkcjonowała w ten sposób dobre dziewiętnaście lat, kiedy w końcu nie wytrzymała i postanowiła, że zostawi swego bliźniaka na dobre i nigdy więcej go nie zobaczy.. Nie mogła jednak wiedzieć, że chociaż tak wiele ich dzieliło, to zbyt wiele łączyło.
Orientacja seksualna: Serphentina powiedziała kiedyś, że w życiu udało jej się tylko jedno - ukrywanie dwójki swoich przyjaciół przed okropnym rodzeństwem. Często uciekała z zamku, by się z nimi widywać, bo nie pochodzili z wyższych sfer i ojciec z pewnością nie pozwoliłby się jej z nimi zadawać, a brat.. z pewnością by na nią doniósł. Bądź co bądź uwielbiała biegać po okolicznym lesie z zawsze uśmiechniętą szatynką przy boku i jej dość wysokim bratem. Kochała ich obojga całym sercem, ale na samym końcu utonęli w studni i tyle ich widziała..
Rasa: Dziewczyna od zawsze zastanawiała się, dlaczego ona i jej beznadziejny brat posiadają czerwone oczy i trupiobladą skórę. Nie mogła przełknąć tego faktu i często smuciła się z powodu swego dziwnego wyglądu. Na prywatnych lekcjach dowiedziała się jednak o rozgraniczeniu wielu ras w Krainie Luster i o tym, że ona należy do istot złowieszczych, jakimi są Cienie. Nie mogła tego zrozumieć, przecież widziała tylko ładne obrazy.. Kochała piękno i wyobraźnię innych. Dlaczego miałaby być zła?
Ranga: Cienie w swej podłości są różne. Trzeba również brać pod wzgląd to, iż muszą być podłe, skoro kradną innym sny - te piękne, te gorsze również. Kradną ludziom ich marzenia i myśli, bo przecież to właśnie zawierają ich mary senne. Serphentina jest podobno gorszą odmianą swej rasy, bo łakomi się na piękno i karmi się nim. Często zwą ją Morfeuszem, a ona sama uważa, że poniekąd jej to uwłacza.
Moce: Ambiance - moc polegająca na wpływanie innym osobom na emocje. Może sprawić, że zachce im się śmiać, płakać, lamentować, złościć się i tak dalej. Niestety, użytkownik nie może sprawić, by jakakolwiek osoba kogoś znienawidziła lub pokochała, bo to już jest raczej górna półka..
Eau - owa moc jest niezwykle przydatna, gdy trzeba zaatakować kogoś z dystansu, gdyż wymaga tego sytuacja. Potrafi rozcinać skórę i tworzyć głębokie lub płytkie rany, jednak wszystko kosztuje - im więcej ran, tym więcej energii życiowej zostaje pożartej. Jest jeszcze jednak druga strona medalu - Serphentina potrafi zasklepić różne rany, pozwalając krwi szybciej krzepnąć.
Umiejętności: 1. Dziewczyna od małego zachwycała się sztyletami i tego typu nożami. Nigdy się ze swymi skarbami nie rozstaje, a sama potrafi biegle się nimi posługiwać - rzucać, wywijać i sprawiać podobne cuda.
2. Nasza bohaterka jest chyba najlepszą złodziejką w obrębie Krainy Luster. Porusza się bezszelestnie, niezauważalnie i potrafi ukraść nawet Twoją własną głowę w taki sposób, że nie zauważysz, kiedy to nastąpi.
3. W złodziejskim fachu nauczyła się również doskonale kłamać, więc nie myśl, że zadrży jej jakikolwiek mięsień twarzy. Potrafi wmówić komuś najbardziej złożoną bzdurę.
Charakter: Jaka jest panienka Le-Vixienne? Gdyby zapomnieć o rasie, do której należy, to sprawia wrażenie miłej, ciepłej osoby. Nie wywyższa się przed nikim, nie ma skłonności do narcyzmu. Zawsze pomocna, nie zostawi nikogo w potrzebie. Kobieta idealna, zaradna, lubi prace domowe. Gdyby porównać ją do jeden z baśniowych księżniczek, to z pewnością powinna zostać Kopciuszkiem. Jest zupełnym przeciwieństwem swego okrutnego brata bliźniaka, którego zapewne wkrótce poznacie. Zawsze chętna do rozmowy i nawiązywania nowych znajomości, chociaż zazwyczaj bierze się ją za słodką idiotką, którą w rzeczywistości nie jest. Zdecydowanie tajemnicza, bo nie lubi mówić o sobie, ale zdarzają jej się chwile słabości, jak każdemu zresztą.
Wygląd zewnętrzny: Serphentina, pomimo ukończonych dziewiętnastu lat, wygląda na co najwyżej szesnaście. Jest szczupłą, niewysoką osóbką o delikatnych rysach twarzy i blond włosach sięgających za ramiona. Szczerze nie lubi swej bladej cery i czerwonych tęczówek, które to są uwarunkowane rasowo. Dzięki swej drobnej budowie łatwo ją przeoczyć, jednak długie nogi ułatwiają ucieczki z miejsc kradzieży. Na pierwszy rzut oka wygląda na dziewczynkę, którą złamałby pierwszy lepszy powiew wiatru, ale pozory czasami mylą. Przy swoim bracie nabrała odpowiednich umiejętności, by sprowadzić kogoś do parteru przy użyciu siły. Co należy jeszcze powiedzieć o jej wyglądzie? Nie będę bawić się w małostki, jakich to ona nie ma różanych ust i porcelanowego noska, broń Boże.
Miejsce zamieszkania: Na obecną chwilę Kraina Luster, ale kto wie, jak się potoczy życie tejże osóbki?
Krótka historia:
Oleander - 13 Grudzień 2010, 18:05
Zastrzeżeń nie mam zbyt dużo, acz kilka się znalazło. Wpierw tak odnośnie mocy.Eau - Jak zaznaczyłaś, moc działa w obie strony, więc jeżeli przeciwnik umrze to Twoja postać również. Następne odnośnie umiejętności.Druga - Zwinność albo kłamstwo. Zdecyduj się.
Trzecia - Nie pasuje mi. Coś takiego podchodzi bardziej pod moc niżeli umiejętność. Niby dzięki treningowi itede, ale wolałabym, żebyś jednak wybrała coś innego.
Jak to poprawisz to dostaniesz akcepta. ~
Anonymous - 13 Grudzień 2010, 18:12
Żadna z moich mocy nie jest w stanie kogoś zabić, a sama osobiście uważam, że moce, które uśmiercają, są po prostu dziecinnie śmiesznie.
Reszta poprawiona. Mam nadzieję, że teraz jest w porządku.
Oleander - 13 Grudzień 2010, 18:18
To była tylko taka moja drobna uwaga. Przecież nie mogę wiedzieć na sto procent jak zechcesz używać swoich mocy, prawda? A co do reszty to okay.
Akceptuję i życzę dobrej zabawy po drugiej stronie lustra. ~
|
|
|