To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Archiwum X - Organizacja

Anonymous - 25 Lipiec 2012, 16:14
Temat postu: Organizacja
To się ostatnio popularny temat zrobił.

Żeby była jasność - to się dopiero będzie kreować bo raz, nie pluję czasem jak kwasem, dwa, najpierw grzecznie badam teren pod kątem tego czy to się przyda i czy w ogóle takie coś się nada.

Nazwa: Ee, cholera wie. To bodaj najmniej ważna część.

Założenia: coś w rodzaju międzynarodowej służby porządkowej. Pomysł mój wygląda tak aby po stronie ludzkiej to współpracowało z policją (czy wobec Morii byliby neutralni, no, byłoby fajnie żeby nie przesadzać z ilością wrogów). Metody: po stronie ludzkiej coś w rodzaju "próbujesz coś nienaturalnego odwalić to się odstrzelimy jak kaczkę, nie myśl, że sobie możesz pozwolić" (tu mam pomysł na to aby zrzeszenie współpracowało z policją skoro Derek i tak jest inspektorem) a po drugiej stronie krzywego zwierciadła - cóż, tam pewnie byłoby "róbta co chceta ale nie wnikajta" chyba, że ktoś uważa, że Kraina Luster czy Szkarłatna Otchłań powinna mieć coś w rodzaju policji. Bo w zasadzie o tych krainkach za wiele nie myślałam do tej pory. Może, jak się pomysł przyjmie, coś mi strzeli do łba.
Co ich różni od Morii - w bańce mają to co magiczne istoty robią gdziekolwiek byle nie próbowały sobie nawzajem łbów odstrzeliwać tam gdzie nie powinni. Innymi słowy - mniej brutalności, więcej dyscypliny. Przyjmują każdego kto chce się co nieco przysłużyć.
Co ich różni od Anarchs - nie są zagorzałymi przeciwnikami tej Morii a jedynie nie zgadzają się z ich filozofią, pełnią funkcję porządkową, mają hierarchię.
Dlaczego - bo nudzą mnie organizację samych złych. Złym być łatwo - dobrym trudniej.
Rangi - pewnie zrobiłoby się coś w szyku wojskowym albo na wzór policji, hierarchia byłaby stała i niezmienna ale dopiero badam teren więc za wiele o tym nie myślałam.

Proszę o wypowiedzi - co, jak, gdzie, gdyby ktoś miał jakiś ciekawy pomysł, z chęcią go przyjmę, tak jak i propozycję ewentualnej współpracy. Na razie temat tylko sprawdza czy to w ogóle miałoby dość duży wskaźnik popularności.

Anonymous - 25 Lipiec 2012, 16:23

Rozkładając na części pierwsze! :D
+Międzynarodowa - nagrałeś się/naczytałeś dużo Rainbow's Six :D
-Współpraca z policją; raczej z rządem w tym wypadku
-MORIA neutralna; MORIA jest samozwańczą organizacją, w dzisiejszym świecie uznana by była za organizację terrorystyczną, jeśli jej istnienie wyszłoby na jaw

Jeśli dobrze zrozumiałem - policja w krainie luster? To według mnie bezsensowny pomysł. Nie obraź się ale uważam, że nie zapoznałeś się z fabułą i realiami świata. Kraina luster to miejsce w którym nie ma autorytarnego rządu oraz jego organów, to coś jak średniowiecze - tam nawet broni palnej być nie powinno, lecz po prostu ktoś zaniedbał swoje obowiązki i jest (nic nie sugeruję, po prostu stwierdzam fakt).
Myślałem nad taką organizacją rządową i chciałem złożyć propozycję stworzenia jej (nawet bym się nią sam zajął), gdyż plan również miałem i mam nadal, jednak jak na razie dowiedziałem się, że nie ma możliwości by taka organizacja powstała. Z tym pomysłem lepiej poczekać, gdyż mieszanie rządu w takie sprawy wymaga większej wiedzy na temat działania organizacji rządowych, wojskowych, federalnych i im podobnych - chyba, że chcemy by to padło za pięć dni, bo klimatu nie będzie (albo będzie bajkowy).

Taka moja opinia na ten temat.

Chodź na razie uważam, że nic nie jest dopracowane oraz przemyślane - taką organizację poprę w działaniach, więc i do niej dołączę.

Oleander - 25 Lipiec 2012, 17:26

Cóż, organizacja ciekawa, ale mi osobiście nieszczególnie pasuje do Spectrofobii. Świat Ludzi jest niezbyt rozległą częścią forum, gdyż bardziej skupiamy się na drugiej stronie lustra. Tak samo postaci ludzkich jest mniej, niż istot magicznych. W Krainie Luster i Szkarłatnej Otchłani coś takiego, jak policja zwyczajnie by nie pasowało. To raczej dziwny, magiczny świat i wprowadzenie policjopodobnego tworu moim zdaniem zaburzyłoby klimat bądź też nie sprawdziło się, jako, że musiałoby wpasować się w zaczarowane realia. W takim wypadku, działalność organizacji zawęziłaby się do samego ludzkiego świata. I tutaj pojawia się problem, gdyż mieszkańców Świata Ludzi mamy niewielu (o samej rasie ludzkiej już nie mówię), z czego jeszcze mniej ma ochotę na dołączanie do organizacji. Na forach, na których widywałem ugrupowania policyjne, zwykle stanowiły dość małą część użytkowników. Obawiam się, że takowe w przypadku Spectrofobii mogłoby świecić jeszcze większymi pustkami, niż pozostałe organizacje.
Zobaczymy co na to inni użytkownicy, wszak to dla nich powstają wszystkie ugrupowania. Ja jednak jestem nastawiony dość sceptycznie. Nie wiem czy jest sens tworzyć drugie ugrupowanie przeznaczone dla tej mniejszej części fabularnej forum.

Itzatec napisał/a:
tam nawet broni palnej być nie powinno, lecz po prostu ktoś zaniedbał swoje obowiązki i jest (nic nie sugeruję, po prostu stwierdzam fakt).

W Krainie Luster nie wytwarza się broni palnej, bo zwyczajnie nie ma do tego odpowiedniej technologii, jednak i tam istnieje przemyt, tak więc broń palną można sprowadzić ze Świata Ludzi (bądź też postać może ją tam nabyć).

Anonymous - 25 Lipiec 2012, 21:11

1. Rainbow's Six nie czytałam/nie znam/nie kojarzę nawet, poświecę więc ignorancją. ^ ^ Najwyraźniej byłam na tyle kreatywna aby na własną rękę jakąś zrzynkę wymyślić. Zdarza się.
2. Z rządem byłoby ciężko, założyłam, że to zbyt złożona kwestia i wymaga nazbyt dużych wysiłków włożonych w organizację odpowiednich instancji co, zważywszy na naturę forum, byłoby bez sensu. Toteż chodzi mi o jeden z organów władzy wykonawczej bo, cóż, to byłoby prostsze i nadawałoby organizacji tak odpowiedni status jak i, powiedzmy, realizm.
3. Moria ma w ludzkim świecie największe wpływy toteż przyjmuję ją jako pewien odnośnik. Początek i koniec filozofii. Co do pozostałych organizacji, pewnie by je zwalczała (Pajęczyny pod uwagę nie biorę bo ma iść pod nóż).
4. Policja to założenie wstępne - chodzi o organizację która by się zajmowała tym, że jak ktoś kogoś zastrzeli to i oni go zastrzelą, niezależnie od miejsca, w dużym, duuużym uproszczeniu bo i koncepcja jest dla mnie nieco niejasna. W pewnym sensie myślałam po prostu o przeciwwadze dla pozostałych organizacji ale jak zauważyłam tak się za bardzo nie da - stąd polizei koncept. Aczkolwiek widzę, że pomysł dyskusji nie pobudził co jest dla mnie dość jasną sugestią.
5. Żeby była jasność, nie chodzi do końca o organizację rządową - jak wspominałam, uważam to za nazbyt złożoną rzecz aby umieszczać ją tutaj, wymagałoby to zbyt wiele wysiłku (już dowodziłam organizacją "rządową" i sama kwestia uzbrojenia przyprawiała o ból głowy), to byłoby coś bardziej w stylu niezależnego ale tolerowanego w świecie ludzi, a przy okazji bardzo nie lubiącego się z Czarną Różą i Karcianą Szajką.
Itzatecu, przypuszczalnie nie na wszystko odpowiedziałam ale mam nadzieję, że najważniejsze kwestie przeanalizowałam dość poprawnie.

Olku:
1. W zasadzie koncept nie może do końca pasować, to wiem, ale trzeba być szczerym - świat ludzi po prostu nie pasuje do dwóch pozostałych. Organizacja więc stanowiłaby dobre miejsce dla osób przeciwnych magicznym ale nie dość skrajnym aby wylądować w Morii, ale i magicznym, którzy niekoniecznie popierają tę swoistą anarchię. Czyli tak - w pewnym sensie organizacja to odbijający się od realiów Spectrofobii antagonizm który pokazuje też jak bardzo się tu świat ludzki odcina. Jak już jednak wspominałam, ja się dzielę pomysłami, lud decyduje. Pewnie jak mi strzeli do głowy organizacja zajmująca się rzucaniem sarkastycznych komentarzy do pozostałych, też to rzucę. Byle coś się działo.
2. Jak już wspominałam, pomysł wzięłam stąd, że irytuje mnie koszmarna jednorodność i rutyna w organizacjach (czytałam opisy po kilka razy i czarna róża = jesteśmy źli, chcemy WŁADZY, karciana szajka - jesteśmy źli, mwahahahaha, moria - jesteśmy źli, naukowi, chcemy władzy mwahahahaha (czyli jeden worek), anarchs - jesteśmy źli i zbuntowani) co powoduje, że albo jest się złym i w organizacji, albo jest podwójna moralność, albo wypadasz z obiegu. Źle myślę? Jak tak, proszę o wyprowadzenie z błędu.
3. Bądź spokojny, pomysł popularny nie był, pokraczę i ucichnę. :3

Anonymous - 25 Lipiec 2012, 21:21

Cytat:
2. Z rządem byłoby ciężko, założyłam, że to zbyt złożona kwestia i wymaga nazbyt dużych wysiłków włożonych w organizację odpowiednich instancji co, zważywszy na naturę forum, byłoby bez sensu. Toteż chodzi mi o jeden z organów władzy wykonawczej bo, cóż, to byłoby prostsze i nadawałoby organizacji tak odpowiedni status jak i, powiedzmy, realizm.


Ale to się zdarzyć nie ma prawa. Departament Policji nie wychodzi po za własny rejon działań, a nie można nazwać samozwańczych szeryfów przedstawicielami rządowego organu władzy wykonawczej, egzekwującego prawo za linią wroga, poprzez wysyłanie tam niedoświadczonych i nieprzeszkolonych funkcjonariuszy. Niezbyt ma to sens, rząd by nigdy na coś takiego się nie zgodził, nie ważne jaki. (Chyba, że Tusklandia i jej lider)

Cytat:
3. Moria ma w ludzkim świecie największe wpływy toteż przyjmuję ją jako pewien odnośnik. Początek i koniec filozofii. Co do pozostałych organizacji, pewnie by je zwalczała (Pajęczyny pod uwagę nie biorę bo ma iść pod nóż)


Organizacja ta nie działa również z ramienia prawa, tak więc pod tym względem jest organizacją przestępczą, terrorystyczną.

Cytat:
4. Policja to założenie wstępne - chodzi o organizację która by się zajmowała tym, że jak ktoś kogoś zastrzeli to i oni go zastrzelą, niezależnie od miejsca, w dużym, duuużym uproszczeniu bo i koncepcja jest dla mnie nieco niejasna. W pewnym sensie myślałam po prostu o przeciwwadze dla pozostałych organizacji ale jak zauważyłam tak się za bardzo nie da - stąd polizei koncept. Aczkolwiek widzę, że pomysł dyskusji nie pobudził co jest dla mnie dość jasną sugestią.


Czyli raczej tacy Vigilanterzy. Ale oni też są po złej stronie barykady. Jednostka lub grupa egzekwująca prawo według własnego uznania. To również nie jest organ władzy rządowej.

Cytat:
5. Żeby była jasność, nie chodzi do końca o organizację rządową - jak wspominałam, uważam to za nazbyt złożoną rzecz aby umieszczać ją tutaj, wymagałoby to zbyt wiele wysiłku (już dowodziłam organizacją "rządową" i sama kwestia uzbrojenia przyprawiała o ból głowy), to byłoby coś bardziej w stylu niezależnego ale tolerowanego w świecie ludzi, a przy okazji bardzo nie lubiącego się z Czarną Różą i Karcianą Szajką.


Prowadzenie zbrojnej organizacji rządowej, takiej jak ta tutaj mogłaby być dla mnie osobiście nie byłoby problemem. Zwłaszcza uzbrojenie, praktycznie nie odgrywa tu roli, dzisiejsze arsenały są na tyle duże, a rząd Angielski (bo akcja w świecie ludzi toczy się w Anglii) na tyle bogaty, że nie ma problemu ze zorganizowaniem czegokolwiek dla agenta sił specjalnych, bo raczej tylko takich posyłano by na drugą stronę. Organizacja jednocześnie wtedy na pewno zwalczałaby pozostałe, zwłaszcza MORIĘ która zostałaby uznana za komórkę terrorystyczną w takim wypadku ; p

Cytat:
2. Jak już wspominałam, pomysł wzięłam stąd, że irytuje mnie koszmarna jednorodność i rutyna w organizacjach (czytałam opisy po kilka razy i czarna róża = jesteśmy źli, chcemy WŁADZY, karciana szajka - jesteśmy źli, mwahahahaha, moria - jesteśmy źli, naukowi, chcemy władzy mwahahahaha (czyli jeden worek), anarchs - jesteśmy źli i zbuntowani) co powoduje, że albo jest się złym i w organizacji, albo jest podwójna moralność, albo wypadasz z obiegu. Źle myślę? Jak tak, proszę o wyprowadzenie z błędu.


W końcu ktoś to powiedział.
Aktualnie możemy dokonać wyboru by dołączyć do organizacji złej, bardzo złej lub super złej. Nie daje to za dużego pola do popisu.

Oleander - 25 Lipiec 2012, 22:03

1 & 3. I właśnie z powodu małego znaczenia Świata Ludzi nie jestem przekonany, czy organizacja miałaby sens. Skoro, jak już mówiłem, mało w nim mieszkańców i nie wszyscy chcą należeć do organizacji, to znajdzie się wystarczająco dużo chętnych, by ugrupowanie mogło dobrze funkcjonować? Tym bardziej, że działałoby na tle czterech innych, a niektóre z nich również mogą przyjąć w szeregi mieszkańca ludzkiego świata. Spectrofobia to przede wszystkim forum ukazujące drugą stronę lustra, miasto ludzi jest tylko dodatkiem (dlatego mamy samo miasto, a nie rozbudowany świat). Stąd moja niechęć do tworzenia tam większej ilości ugrupowań.
2. Z nastawieniem organizacji muszę powiedzieć, że wszystko zależy od przywódcy. Jeżeli ktoś jest pomysłowy, może tak naprawdę przerobić złą organizację na taką, która chce dobrze, ale dąży do tego złymi metodami. Wbrew pozorom, da się coś zrobić w tym kierunku. W końcu każdy lider ma inne poglądy i metody. Organizacji typowo 'dobrej' faktycznie nie ma, ale czy można nazwać takim jakiekolwiek ugrupowanie, które używa siły, by odnieść zwycięstwo?

Tak czy inaczej, wolałbym poznać opinie większej ilości userów. :)

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 06:27

Cytat:
Ale to się zdarzyć nie ma prawa. Departament Policji nie wychodzi po za własny rejon działań, a nie można nazwać samozwańczych szeryfów przedstawicielami rządowego organu władzy wykonawczej, egzekwującego prawo za linią wroga, poprzez wysyłanie tam niedoświadczonych i nieprzeszkolonych funkcjonariuszy. Niezbyt ma to sens, rząd by nigdy na coś takiego się nie zgodził, nie ważne jaki. (Chyba, że Tusklandia i jej lider)

Bierzesz to mocno kompleksowo. To jest jednak pbf, tu można część kwestii okroić i odjąć. Gdyby takich uproszczeń nie przyjmować, wtedy powinnam zadać pytanie: co tu na spectro rząd w ogóle robi z tym, że mu się pod blokiem napier... magowie?
Cytat:
Prowadzenie zbrojnej organizacji rządowej, takiej jak ta tutaj mogłaby być dla mnie osobiście nie byłoby problemem. Zwłaszcza uzbrojenie, praktycznie nie odgrywa tu roli, dzisiejsze arsenały są na tyle duże, a rząd Angielski (bo akcja w świecie ludzi toczy się w Anglii) na tyle bogaty, że nie ma problemu ze zorganizowaniem czegokolwiek dla agenta sił specjalnych, bo raczej tylko takich posyłano by na drugą stronę. Organizacja jednocześnie wtedy na pewno zwalczałaby pozostałe, zwłaszcza MORIĘ która zostałaby uznana za komórkę terrorystyczną w takim wypadku

Miałam tu na myśli aspekt organizacyjny - organizacja tu, na forum, w takim wypadku by potrzebowała armii NPC, własnego arsenału, dodatkowych jednostek odpowiedzialnych, nad- i podorganów. WTEDY to byłaby organizacja rządowa. Dlatego wolę tego uniknąć.
Oleander napisał/a:
Z nastawieniem organizacji muszę powiedzieć, że wszystko zależy od przywódcy. Jeżeli ktoś jest pomysłowy, może tak naprawdę przerobić złą organizację na taką, która chce dobrze, ale dąży do tego złymi metodami.

Oleander napisał/a:
Stowarzyszenie [Czarnej Róży] planuje przejęcie całkowitej władzy nad Krainą, do czego dąży (jak na razie) maleńkimi kroczkami. Jednak głównym celem przyświecającym tej organizacji jest doprowadzenie do drugiej wojny z ludźmi i zawładnięcie ich światem, zanim oni zdecydują się zrobić to pierwsi.

Oleander napisał/a:
Celem organizacji stało się podbicie Krainy Luster. I to wszystko przez jednego człowieka. Człowieka, który został ostatecznie uśmiercony podczas pierwszej wojny Krainy Luster ze Światem Ludzi. MORIA powróciła do swojego pierwotnego celu, choć naukowcy wciąż nieprzerwanie dążą do udoskonalenia swojej broni. Być może nowy zarządca zechce kontynuować dzieło swego poprzednika.

Oleander napisał/a:
Karciana Szajka nie jest typową organizacją jak Stowarzyszenie Czarnej Róży czy MORIA. Jest to raczej zbieranina najgorszych, najbardziej chciwych i brutalnych istoto ze wszystkich trzech światów. Zorganizowali się stosunkowo niedawno, za jedyny cel stawiając sobie sianie chaosu gdziekolwiek się pojawią i podporządkowanie sobie innych istot

Oleander napisał/a:
Siłą rzeczy, organizacja ma wrogie stosunki ze wszystkimi pozostałymi. Można więc powiedzieć, że członkowie grupy to rebelianci, buntownicy, rewolucjoniści. Chcą zaprowadzić nowy ład

Trochę niejasny jest opis Morii (chociaż jak się orientuję, organizacja raczej to zła i mroczna i naukowa toteż ów zdaje mi się przeciętnie adekwatny) i Anarchs (oni działają?). Ale tak - nie muszę nawet odpowiadać, opis gry robi to za mnie.

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 06:39

Oleander napisał/a:

2. Z nastawieniem organizacji muszę powiedzieć, że wszystko zależy od przywódcy. Jeżeli ktoś jest pomysłowy, może tak naprawdę przerobić złą organizację na taką, która chce dobrze, ale dąży do tego złymi metodami. Wbrew pozorom, da się coś zrobić w tym kierunku. W końcu każdy lider ma inne poglądy i metody. Organizacji typowo 'dobrej' faktycznie nie ma, ale czy można nazwać takim jakiekolwiek ugrupowanie, które używa siły, by odnieść zwycięstwo?

Tak czy inaczej, wolałbym poznać opinie większej ilości userów. :)


Ej no teraz to na prawdę...
Żadnym złem nie uczyni się dobra, to wyróżnia ludzi walczących o sprawiedliwość, dlatego właśnie istnieje konwencja genewska i wiele innych, by nie zniżać się do poziomu talibów czy innego czegoś, a stać ponad nimi, wykazywać potęgę przez własne działania, choćby postępowanie z jeńcami. Nie ma dobra o które walczy się złem. Dlatego też na forum jak na razie istnieją jedynie złe organizacje.

Cytat:
Bierzesz to mocno kompleksowo. To jest jednak pbf, tu można część kwestii okroić i odjąć. Gdyby takich uproszczeń nie przyjmować, wtedy powinnam zadać pytanie: co tu na spectro rząd w ogóle robi z tym, że mu się pod blokiem napier... magowie?


To raczej zadaj pytanie - dlaczego nie jest to stosowanie pilnowane przez ekipę MG, ażeby Ci rzekomi magowie nie byli ścigani przez odpowiednie organy. Świat ludzi powinien być pod tym względem dopracowany, bo inaczej po prostu nie ma sensu. Wtedy to najlepiej wygląda, połączenie naszej rzeczywistości z rzeczywistością z drugiej strony lustra.

Cytat:
Miałam tu na myśli aspekt organizacyjny - organizacja tu, na forum, w takim wypadku by potrzebowała armii NPC, własnego arsenału, dodatkowych jednostek odpowiedzialnych, nad- i podorganów. WTEDY to byłaby organizacja rządowa. Dlatego wolę tego uniknąć.


Nie wiem czy wiesz ale MORIA też ma armię NPC o której wielokrotnie jest wspominane, chociażby w historiach różnych postaci. Na tym właśnie to polega, MORIA to nie jest organizacja składająca się wyłącznie z graczy, gdyż taka nie dałaby rady istnieć sama z siebie czy prowadzić wojny ze światem luster. Nikt po prostu nie dba oto, by z poziomu NPC organizacja wykazywała aktywność - a to dlatego, że lider takiej organizacji powinien się tym zajmować - no a lidera, cóż - nie ma.

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 07:04

Cytat:
To raczej zadaj pytanie - dlaczego nie jest to stosowanie pilnowane przez ekipę MG, ażeby Ci rzekomi magowie nie byli ścigani przez odpowiednie organy.

Niejako to miałam na myśli, dziękuję. ^ ^
Cytat:
Nikt po prostu nie dba oto, by z poziomu NPC organizacja wykazywała aktywność - a to dlatego, że lider takiej organizacji powinien się tym zajmować - no a lidera, cóż - nie ma.

I w takim wypadku ci NPCe są ale ich nie ma. A nie o to chodzi, prawda? Zrobienie struktur to jedno, bo poopisywać można (chociaż komu się będzie chciało czytać, ludzi za dużo tekstu może zniechęcać) ale zapanować, to już swoją drogą.

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 09:34

Louis Arthur Carpenter napisał/a:
Cytat:
To raczej zadaj pytanie - dlaczego nie jest to stosowanie pilnowane przez ekipę MG, ażeby Ci rzekomi magowie nie byli ścigani przez odpowiednie organy.

Niejako to miałam na myśli, dziękuję. ^ ^
Cytat:
Nikt po prostu nie dba oto, by z poziomu NPC organizacja wykazywała aktywność - a to dlatego, że lider takiej organizacji powinien się tym zajmować - no a lidera, cóż - nie ma.

I w takim wypadku ci NPCe są ale ich nie ma. A nie o to chodzi, prawda? Zrobienie struktur to jedno, bo poopisywać można (chociaż komu się będzie chciało czytać, ludzi za dużo tekstu może zniechęcać) ale zapanować, to już swoją drogą.


Robisz z igły, widły. To nie jest żadna duża ilość roboty do wykonania, kierowanie takimi NPC z jednej organizacji.

W każdym razie, jak już wspominałem - fajnie byłoby ujrzeć jakąś organizację dobrą, np. właśnie w świecie ludzi. Nie wszystkim podoba się granie złych charakterów, a takie osoby są i w tym momencie są jakby poszkodowane, bo wszystko chce tylko siły, władzy i mordu.

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 10:05

Cytat:
Robisz z igły, widły. To nie jest żadna duża ilość roboty do wykonania, kierowanie takimi NPC z jednej organizacji.

W pewnym sensie tak, w pewnym nie - nawet jednak zakładając, że NPC mamy z głowy, wciąż pozostaje kwestia odpisu.

Dobra, skoro pomysł organizacji policjocośtam się nie cieszył popularnością, myślę dalej. Zasadniczo uprzejmie proszę o zamknięcie, lud przemówił, gdyby to miało być popularne, ktoś jeszcze by coś podrzucił.
(swoją drogą, podoba mi się to tak/nie i krytyka bez podrzucania idei - to wspiera moją kreatywność, dziękuję...)

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 10:12

Louis Arthur Carpenter napisał/a:
Cytat:
Robisz z igły, widły. To nie jest żadna duża ilość roboty do wykonania, kierowanie takimi NPC z jednej organizacji.

W pewnym sensie tak, w pewnym nie - nawet jednak zakładając, że NPC mamy z głowy, wciąż pozostaje kwestia odpisu.

Dobra, skoro pomysł organizacji policjocośtam się nie cieszył popularnością, myślę dalej. Zasadniczo uprzejmie proszę o zamknięcie, lud przemówił, gdyby to miało być popularne, ktoś jeszcze by coś podrzucił.
(swoją drogą, podoba mi się to tak/nie i krytyka bez podrzucania idei - to wspiera moją kreatywność, dziękuję...)


Tutaj nic nie cieszy się popularnością, bo użytkownicy dosłownie wywalają na wszystko co dzieje się na forum. Tylko niewielka grupa ludzi interesuje się tutaj czymkolwiek i to jest problem. Może i ktoś by się zainteresował, gdyby w ogóle tu zaglądano.
Jak dla mnie temat powinien być drążony dalej, za dużo złych organizacji i Ci "dobrzy" nie mają się gdzie podziać.

Anonymous - 26 Lipiec 2012, 11:01

Właśnie. W związku z tym nawet nie wiem na ile organizacja by się cieszyła popularnością wśród użytkowników - cholera jasna, może Spectro po prostu organizacji która nie chce władzy nad światem nie potrzebuje i są tu dwie osoby wierzące w dobro, miłość i braterstwo.
Czy coś. A nawet jeżeli ktoś tu jeszcze jest, cholera wie też jaka organizacja by się przydała. Dlatego po pracy założę drugi temat i wtedy będę się zastanawiać czy cokolwiek ma sens.

Anonymous - 29 Lipiec 2012, 19:43

A może zrobić z tego Scotland Yard? Tylko taki, wiadomo, Scotland Yard podzielony na wydział oficjalny, który o Krainie Luster nie ma pojęcia i wydział nieoficjalny, który ma na Krainę oko i dosyć mocno pilnuje, czy aby coś złego się w niej nie dzieje? To oczywiście tylko luźna propozycja, także może zostać z łatwością odrzucona.
Tyk - 29 Lipiec 2012, 21:59

Nie zdążyłem skomentować uprzednio, zanim pomysł upadł. Jednak mam nadzieję, że staranie się zrobienia "dobrej" organizacji nie przysłonią tego, że przy odrobinach chęci z pomysłem można zrobić coś interesującego. Chcę bowiem zauważyć, że tak naprawdę nie ma ugrupowania do końca złego i do końca dobrego. Tak naprawdę to nawet najgorsza organizacja przestępcza, w odpowiednich rękach może zostać wykorzystana do szczytnych celów, a nawet najbardziej szczytne cele mogą obrócić się przeciwko twórcy. (Spójrzmy na wynalazców, którzy chcieli położyć kres wojnom.)

Co zaś się tyczy sił policyjnych w krainie luster, to jestem temu całkowicie przeciwny. To po prostu nie pasuje! Gdyby był jakiś władca, to można by zrobić jego oddziały, ale nie ma. Dlatego też jedynie jednostki mogą zapewnić jakiś spokój. No chyba, że miałoby to być na zasadzie "działamy, póki się SCR nie dowie i nas nie pozabija", bo taka organizacja nie mogłaby być zbyt rozwinięta i musiałaby składać się co najwyżej z pojedynczych grupek. Druga możliwość to jakaś samozwańcza grupa, która próbuje zaprowadzić porządek na własną rękę. Inaczej to po prostu będzie to dziwne.

Teraz takie małe zboczenie z tematu! Gdzieś tam było pytanie co rząd robi. Raz wysłał policje! W sumie wtedy nie bili się magowie, a tylko strzelanina. Do czego jednak zmierzam. MG mają przecież możliwość dodania 10, 30, 100, 5000 npc policjantów, którzy pojawią się podczas jakiejś walki, czy wtedy gdy ktoś robi coś nienaturalnego/sprzecznego z prawem. Co nie znaczy, że powinni się zawsze do tego stosować.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group