To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Kontakt - Hebisiowa Skrzynka

Anastasia - 9 Czerwiec 2014, 14:17
Temat postu: Hebisiowa Skrzynka

Skontaktować się można na kilka sposobów. Jedne mniej, inne bardziej rozważne, lecz bez względu na to, wiadomość zawsze trafi w odpowiednie ręce. Niektóre z nich:

  • Świat Ludzi - Posiadłość Wilka
  • Kraina Luster - opuszczony dom Pani Elizabeth na Herbacianych Łąkach
  • Szkarłatna Otchłań - główne miejsce zamieszkania, będące jednocześnie jej ogrodowym zamkiem; Lehlaka
  • dobrze ukryta skrzynka pocztowa z bardziej żywych czasów, tylko nieliczni wiedzą jak i gdzie jej szukać


! dodając podpis oraz adres zwrotny zwiększasz swoją szansę na uzyskanie odpowiedzi !

Noritoshi - 17 Czerwiec 2014, 21:48

Zaskoczenie było niewspółmierne do jego oczekiwań względem dzisiejszego dnia. Nie spodziewał się on trudnić w pisaniu listów w najbliższych tygodniach, ale najwidoczniej Kraina Luster tego się właśnie od niego domaga. Może i niejednokrotnie, za te wszystkie pobyty tutaj, zauważył lecącego na horyzoncie ptaka z przesyłką, może i szalony listonosz pędził ile sił w nogach, przecinając coraz obraną przez niego ścieżkę... Ale on temu uwagi nie zwracał. I nie zwracałby dalej, gdyby nie fakt, że siedząc sobie na spokojnie pod drzewem, lekko przymykając zmęczone oczy, niemal udławiłby się własną śliną kiedy to przyszło mu zmierzyć się z czołowym zderzeniem ostrej kartki papieru, uformowanej w serduszko, która pikowała prosto w niego niczym najstraszniejszy jastrząb. Zostawiła na jego czole czerwony ślad, zaś po uderzeniu, znalazła się prosto w jego dłoniach, niczym dojrzewający kwiat rozkładając się przed nim i otwierając romantyczną opowieść zatęsknienia.
Listy prędzej niż ludzie, znajdują swoich właścicieli. To niezaprzeczalny fakt, jaki dane było Strachowi właśnie poznać.
Czytał, słowo za słowem, wiedząc od drugiego słowa, czyja też to jest wiadomość. Jego kochana Hebi raczyła go odnaleźć.
Pochłonęło go to na dłuższy okres czasu. Nie doliczyłby się nigdy, ile czasu spędził tak nie ruchomo i który to już raz ocierał łezkę z polika. W moment zerwał się i zaczął przelewać swoje uczucia na papier, zamieszczając je na odwrocie listu:




Kotko moja, najwspanialsza




  Kotko moja, najwspanialsza, nie umiem pisać listów i nie czyniłem tego nigdy, wiec wybacz mi za nieskładność tej formy w moim wykonaniu. Zechciej zarzucić pretensje o niestosowanie się do reguł pisania listów w zamian za tą możność obcowania niemal ze mną, jakbym był niemal w pobliżu.

  Wciąż pamiętam jak odgarniałem twe włosy z policzka, odnajdując za ich kurtyną grzbiet twych kocich uszu, które kolejno gładziłem namiętnie, gładziłem z troską i niezmierzonym upodobaniem.

  Wciąż mam przed oczami nasze rozstanie, które nie zakończyło się najlepiej, ale i pozwoliło nam się rozdzielić w jeden moment... Choć właściwie ten moment trwał długo, nie wiem jak bardzo, ale zdążyły się moje nogi upomnieć o opiekę, bowiem długo nad Tobą stałem, nie mogąc zmusić się do opuszczenia widoku Ciebie na dywanie najzieleńszej trawy, jakże słodko śpiącej i niemal proszącej się, bym ułożył się obok.

  Wrócić chciałem, gdy w końcu uciekłem. Uciekłem jak nie przystaje, ale me myśli kłębiły się obficie, zmuszały do rozterek i zbyt wiele naraz radości mi dałaś, bym umiał nie stchórzyć. Ale to nie tak, że zostawiłem cię z problemami!

  Kochanie moje... tęsknie za Tobą i spodziewam powtórnie Cię zobaczyć! Czasem, gdy nadejdzie mnie noc, gdy cisza wokoło się toczy niezmierzonym wzrokiem, czarując wszystko dookoła, zapadam w swojej własnej pamięci, tonę we wspomnieniach. A chwilę potem kreuję z nich piękne marzenia.

  Pragnę z Twoją dłonią znów swoją dłoń splatać, pragnę Cię przytulić i po raz kolejny do snu ukołysać.

  Wierzę, że tak jak ten list mnie odnalazł, tak i Ciebie odnajdzie. I skieruje mnie ku Tobie, a Ciebie ku mnie i natrafimy na siebie, bo przecież magia tego świata nam ładnie, póki co służy, a ja sądzę, że służyć nam będzie!


Twój Strach, którego się nie lękasz.
Twój nocny motyl, buszujący w bursztynie Księżyca.



Eliot - 12 Luty 2016, 22:05
Temat postu: Dla mej walentynki Anastazji
List dostarczony przez walentynkowego gołąbka wpadł w dłonie Anastazji. Zwinięta różowa papeteria przewiązana eleganckim sznureczkiem. Papier pachniał wyszukanymi perfumami. Piękny prezent dla pięknej damy! Choć pierwsze litery były nieco krzywe jakby lekko adoratorowi ręka drżała, tak cały tekst spisany został wykaligrafowanym, w miarę równym i czytelnym pismem. Ktoś włożył dużo pracy aby dało się to odczytać.

Eliot napisał/a:

Anastazjo!
Zjawiłaś się w moim życiu niespodziewanie.
włamałaś się przez frontowe drzwi
Twe pierwsze słowa słodkie i niewinne.
łgałaś mi bezczelnie w żywe oczy
Od razu poruszyły moją duszą.
na każde nya mam odruch wymiotny
I moim ciałem.
przerzuciłaś mnie przez pół kuchni swoimi ogonami, dalej mam siniaki
Po Twoim zstąpieniu zastanawiałem się nad życiem.
wprowadzanie mnie w moralne rozterki to jakieś twoje hobby?
Mam nadzieję, że nasze drogi nigdy się nie zejdą, bym mógł Cię pamiętać tak perfekcyjną.
mam nadzieję, że umrzesz ponownie a ciało twoje rozszarpią dzikie bestie
Życzę Ci szczęśliwego czasu walentynek!
postaraj się nikomu dla zabawy nie wyrwać serca, nie o to chodzi w walentynkach


Dół kartki zapaćkany został atramentem, nie było podpisu. Może swoimi kocimi zmysłami adresatka wyczuje wątłą woń alkoholu...

Seamair - 11 Lipiec 2016, 13:59

Cytat:
Zagadkowa Anastasio,
Z całą pewnością się nie znamy, jednak Ty już coś o mnie wiesz. Wiadomym Ci fakt, że jestem Poskramiaczek, ciekawe skąd? Mi zaś znane jest tylko twe miano oraz to, iż moja osoba ma jakiś związek z Twoimi planami. To niewiele, musisz przyznać, jednak swój cel osiągnęłaś bo obudziłaś moją ciekawość.
Zatem nie będę się tu rozpisywać skoro mamy wszak spotkać się twarzą w twarz.
A więc do rzeczy. Proponuję spotkanie na neutralnym gruncie, moją propozycja to Aromatyczna Polana, równo za xx dni w południe.
Do rychłego zobaczenia i tajemnic objaśnienia.

~ Seamair

Enkil - 26 Lipiec 2016, 02:13

Cytat:
Droga Siostro.
Twoja pamięć Cię na zawodzi list trafił do odpowiednich (już) rąk. Cieszy mnie wieść, że również Ty powróciłaś już swojej milszej oku i właściwej formy. Rzecz jasna nie śmiałbym stwierdzić, że i w kangurzej wersji brakło Ci uroku. Swoją drogą dzięki za zaspokojenie mej ciekawości, długo głowiłem się nad tym jak nazywała się istota, której formę przybrałaś.

W kwestii bycia wariatką… Szaleństwo i chaos posiadają swój niepowtarzalny i dziki urok, tkwi w nim pewne piękno, które jednak pojąć mogą tylko wybrani. Pamiętaj o tym.

Zaś w sprawie samej ucieczki. Podejrzany proszek, który rozsypał przerażony sprzedawca musiał mieć jakieś właściwości halucynogenne. Nie wiem, co zobaczyłaś, jednak i ja padłem ofiarą halucynacji. W moim wypadku minęły one jednak szybko, mam nadzieję, że podobnie było w Twoim.
Małe sprostowanie. W kwestii zwierzęcej afery nie Silwa był winnym. Rozumiem jednak, jeśli swym zachowaniem nie zaskarbił sobie Twej sympatii, nie dziwi mnie to zupełnie. Jeśli masz chęć się z nim „podroczyć” droga wolna, uważaj jednak, ponieważ nie jest wcale tak głupi, na jakiego wygląda. Znam się już kawał czasu, to też zdarzyłem się o tym przekonać. Kwestii naszej małej winowajczyni wziąłem na siebie i mogę Cię zapewnić, że nie szybko przyjdzie jej chęć na podobne wybryki.

Nasze ostatnie spotkanie zakończyło się dość niefortunnie, dlatego proponuję kolejne, tym razem miejmy nadzieję bez tego rodzaju atrakcji. Jesteśmy w końcu rodziną więc wypadałoby się lepiej poznać. Mam kilka zleceń w Krainie więc zostanę tu jeszcze trochę dostępny.Jeśli znajdziesz czas zjaw się w Upiornym Miasteczku , dnia xx o godzinie xx:xx. Będę czekał pod przeklętą karuzelą mówią o niej "Zawisła tu muzyka", jeśli nie będziesz mogła jej odnaleźć pytaj o drzewo wisielców.
Jeśli ten termin Ci nie pasuje liczę na informację z Twoją propozycją.

Ps. Do listu załączam małą pamiątkę od naszej skrzydlatej żartownisi.
~Enkil


( Wraz z listem koperta zawierała również długie białe piór z zaschniętymi kroplami krwi. Wokół pióra opleciony został złoty łańcuszek z zawieszką o dość fantazyjnym kształcie. )



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group