Karty Postaci - Doll
Anonymous - 28 Marzec 2016, 13:04 Temat postu: Doll
Imię:
Alice.
Nazwisko;
Cheshire.
Pseudonim:
Doll.
Wiek:
Wygląda na 18/19 lat.
Miejsce zamieszkania:
Kraina Luster.
Rasa:
Cyrkowiec.
Ranga:
Diwa.
Moce:
- You can't hide from me (Przenikanie) - Moc ta sprawia, że Doll może przeniknąć przez jakikolwiek przedmiot. Czy to miecz, drzwi czy też ściana. W momencie użycia mocy staje się eteryczna. Oznacza to, że nie da się jej zranić, ale ona też nie jest w stanie nikogo nawet dotchnąć. Czas działania: 2 posty. Czas odpoczynku: 3 posty.
- Devil of the Midnight - Jest to moc, po której użyciu zza pleców wyrastają krótkie, półprzźroczyste, wyglądem przypominające szkło odnóża. Są wytrzymałe niczym stal, niezwykle ostre i niewiele ważą. Wyrastają jednak z organizmu, będące jego żywą częścią, przez co sprawiają ból przy używaniu a także przy ich chowaniu oraz wyciąganiu. Potrafią zablokować broń, przeciąć ciało lub się w nie wbić. Czas trwania: 2 posty. Odpoczynek: 5 postów
- Hipnoza poprzez śpiew (Moc rangowa).
Umiejętności:
- Mistrzowskie gotowanie.
- Wybitne umiejętności w posługiwaniu się bronią białą taką jak: siekiera oraz nóż. Potrafi też przeciętnie walczyć mieczem.
- Duże umiejętności walki wręcz.
Charakter:
Alice jest niezwykle zamkniętą w sobie dziewczyną. Praktycznie nigdy nie mówi o swoich uczuciach. Właściwie w ogóle nie mówi. Porozumiewa się za pomocą kartek, na których zapisuje swoje wypowiedzi. Wstydzi się swojego głosu, choć jest niezwykle piękny i delikatny. Ewentualnie śpiewa kiedy sytuacja ją do tego naprawdę mocno zmusi. Tak samo zresztą jsk wstydzi się pokazać swoją twarz i zawsze ją czymś zasłania. Bardzo łatwo ją zawstydzić. Jest bardzo naiwna i nie trudno ją do czegoś przekonać. To drugie raczej wynika z jej usłużnej postawy wobec wszystkich, głównie jednak służy jedynie jednej osobie, ewentualnie rodzinie. Jest bardzo łagodna i delikatna. Mimo bycia lekką niezdarą jest świetną gospodynią. Genialnie gotuje, umie zająć się większością prac wymaganych do zachowania domu w czystości. Jest bardzo pracowita i nie odmawia wykonania wielu czynności. Jest zupełnie lojalna i poświęca życie jedynie służbie. Bardzo jednak nie lubi jak się jej dotyka i reaguje na to złością lub przerażeniem, w zależności od sytuacji. Nikt nie wie jak naprawdę się nazywa, bo nikogo to nie obchodziło. Dla wszystkich jest po prostu Doll. Każdy uznaje, że ten dawny pseudonim sceniczny idealnie do niej pasuje. Ogólnie większość osób nie zwraca na nią uwagi, mimo że wygląda teoretycznie dość niezwykle. Sama nie ma żadnej pozytywnej relacji, przez co pogrążona jest w melancholi i apatii. Jest niezwykle dziecinna, zachowuje się jakby dopiero zaczęła poznawać świat. Nie należy zapominać, że jak każdy posiada mroczną stronę. Alice nie posiada w ogóle poczucia moralności. Nie posiada zupełnie wyrzutów sumienia. Jest nie obliczalna i potrafi zabić każdego (po za panem/panią/rodzin, której służy ) bez jakiegokolwiek powodu. Bywa niezwykle brutalna, o nic nigdy nie prosi dwa razy. Krew wygląda według niej niezwykle pięknie. Potrafi z przyjemnością rozpruć komuś wnętrzości i zaśmiać się wesoło. Jest niezwykle sadystyczna a jej czarny humor sięga granic humoru. Niezwykle bardzo lubi grać i bawić się (Szczególnie z swoimi ofiarami). Mocno pragnie usłyszeć z czyiś ust swoje prawdziwe imię, jednak nigdy nikomu go nie zdradza. Skrywa w sobie mroczny sekret, a jej zachowanie nie raz może zaskoczyć.
Wygląd zewnętrzny:
Alice jest bardzo szczupła i niską dziewczyną. Ma bardzo bladą i delikatną skórę, jakby była z najbardziej kruchej porcelany. Jej ciało jest zawsze zimne jak u trupa. Ponadto, nie została zbyt hojnie obdarzona przez naturę jeśli chodzi o walory. Również jej twarz nie jest jakoś wybitnie piękna, przez co zawstydzona Doll zasłania ją zawsze maską w kształcie głowy królika. Co prawda ci szczęśliwcy, którzy widzieli jej twarz wiedzą, że tak naprawdę Doll jest zwyczajnie przewrażliwiona na punkcie swojego wyglądu. Jest niezwykle piękna, a jej długie ciemno niebieskie włosy tylko to podkreślają. Głównym "defektem" jest heterochromia. Jej lewe oko jest jasno-niebieskie a drugie natomiast karmazynowe. Ponadto ma jeden szew przechodzący na około karmazynowego okaod nosa do końca policzka. Ubrana zwykle jest w białą ładnie dekorowaną koszule oraz krótką granatową spódniczke.
Historia:
Urodziła się jako zwykła dziewczyna. Od zawsze była wygadana oraz niezwykle wesoła. Co prawda z rodziną nie miała najlepszego kontaktu, jednak nie było też między nimi jakoś specjalnie źle. Z swoją siostrą się w miarę jako tako dogadywała. Zdecydowanie lepiej szło jej w szkole gdzie miała kilkoro znajomych oraz dwójkę najlepszych przyjaciół. Miły oraz inteligentnh Tom a także nieco wredna, ale kochana Silly byli wtedy dla niej źródłem opoki. Pewnego dnia została jej złożona niespodziewana niezwykła propozycja. Stania się kimś niezwykłym, prawdziwym bohaterem. Alice nie namyślając się za długo zgodziła się, mimo, że przyjaciele jej tego odradzali. Została zabrana do jednej z laboratoriów Morii. Z początku ją to cieszyło. Czuła się jak ktoś naprawdę wyjątkowy, kto pomaga w tworzeniu czegoś niezwykłego. Szybko jednak okazało się jak bardzo się myliła. Przeżyła prawdziwe piekło jak każdy inny cyrkowiec. Złamała się psychicznie, szczególnie przez swój oszpecony wygląd. Po ucieczce z laboratorium długo błąkała się bez celu pogrążona w depresji. W końcu została przyjęta do wędrownej grupy cyrkowej. Przyjęła tam pseudonim Doll, który z czasem stał się jej imieniem. Żyło jej się tam nie najgorzej. Zaznakomiła się całkiem dobrze z resztą trupy. Zakochała się także w akrobatce o imieniu Snowy. Była to piękna dziewczyna o białych włosach i ciepłym dobrotliwym uśmiechu. Szybko znalezły wspólny język i łatwo się dogadywały. Dzięki niej poraz pierwszy od bardzo dawna, Doll zaczęła się uśmiechać. Taki stan rzeczy trwał dopóki jej miłość nie wycięła jej naprawdę okrutnego dowcipu. Pewnego dnia poprosiła ją by zawiązała sobie oczy. Ta szybko wykonała polecenie. Następnie Snowy zaprowadziła ją do pewnego miejsca, które okazało się sceną. Rozerała ją tłumacząc, że prezentem jest nowe ubranie. Kazała wyznać co do niej czuje i dopiero wtedy poinformowała Diwe, że znajdują się na scenie a widzowie czekają na jej piosenkę. Dziewczyna zawstydzona i zestresowana próbowała śpiewać zasłaniając się, bo w końcu występ musiał się odbyć, w cyrku nie było żadnych rezerw czego była świadoma. Przez docinki i żarty Snow na jej temat nie potrafiła się w sobie zebrać i uciekła potykając się. Doll stała się pośmiewskiem i służącą. Stała się chłopcem na posyłki oraz osłem ofiarnym. Znosiła to dzielnie długi czas, jednak w końcu przestała sobie z tym radzić. Założyła przerażającą maskę przypominającą kształtem głowę królika i płakała w kącie godzinami. Z czasem zjawiła się jej ukochana z zapytaniem czemu się tak obija. Po kilku następnych słowach Doll nie wytrzymała. Powoli wstała i spojrzała na dziewczynę przerażającym spojrzeniem. Nie minęła chwila a głowa Snowy potoczyła się bezwiednie po podłodze. Doll wyniosła się z cyrkowego obozowiska zabijając każdego, kto próbował ją zatrzymać. Wędrowała zagubiona po Krainie Luster w poszukiwaniu jakiegoś miejsca dla siebie. Wszędzie była jednak ignorowana jakby była duchem. Podsycało to jedynie jej wściekłość. Pewnego dnia zatrzymał ją jakiś nieznany młynarz. Zaoferował jej nocleg oraz pomoc w odnalezieniu pracy. Doll nie mając żadnej lepszej perspektywy, zgodziła się bez dłuższego wahania. Natychmiast poszła spać na posłanie przygotowane dla niej przez gospodarza jak tylko dojechała z nim do jego domu. Obudziła się jednak o północy kiedy usłyszała głosy na korytarzu. Okazało się, że gospodarz sprzedał ją szukającym jej cyrkowcom. Wściekła wymordowała wszystkich obecnych w domu, w tym niewinne czteroletnie dziecko gospodarza. Następnie udała się w dalszą podróż od miasta do miasta, szukając dla ironii pracy jako służąca.
Charles - 28 Marzec 2016, 16:48
Uwagi Ogólne
No to tak... tak... hmmm. To całkiem ładna KP
Nazwisko
Mało kto na forum o tym pamięta, ale w jednej z fabuł wspomniano o bogatym rodzie Dachowców, znanym jako Cheshire. Oczywiście, to nazwisko występuje też w Świecie Ludzi i nie będę się tego czepiać, po prostu chciałbym, abyś o tym wiedział - i kto wie? - może nawet wykorzystał podczas przygód
Moce
Gravity is my friend to po prostu telekineza, mam rację? Dlatego, zgodnie z zasadami telekinezy:
Cytat: | Nie można podnieść na raz więcej niż 300 kg. Nie jest także w stanie rzucać przedmiotami tak ciężkimi, co najwyżej unieść je w powietrze. Zabronione jest rzucanie postaciami graczy tak, by zabić ich jednym atakiem. |
Północny diabeł jest mocno przepakowany: ostrza nie mogą być niewidzialne, co najwyżej półprzeźroczyste lub cienkie. I musi być opisany ich wygląd, skoro niewidzialność nie wchodzi w grę - są mechaniczne, czy też organiczne? Nie tylko używanie ich sprawia Alice ból, ale też wyciąganie ich i chowanie, dlatego użycie ich przy silnych obrażeniach niesie ryzyko omdlenia
Umiejętności
Doll może posługiwać się wszystkimi wymienionymi narzędziami mordu, ale poziom wybitny mogła osiągnąć przy jednej, góra - dwóch.
Charakter
Cytat: | Nie mówi praktycznie nigdy jak się czuje naprawdę. |
Lepiej brzmiałoby " Praktycznie nigdy nie mówi o swoich uczuciach"
Cytat: | o drugie raczej wynika z jej służalczej postawy wobec wszystkich. Zawsze służy głównie jednej osobie, ewentualnie rodzinie. |
To się troszeczkę wyklucza. Opisz to jakoś inaczej.
Cytat: | Jest zupełnie lojalny i poświęca życie jedynie na służbę. |
Powinna być raczej "lojalnA i poświęca życie jedynie służbie"
Wygląd
Zaraz... skąd ona w Wielkiej Brytanii (gdzie leży Glassville) wytrzasnęła japońską uczennicę? Nawet jeśli napotkała i zabiła jakąś japonkę, np. z wymiany zagranicznej, to nosiła ona raczej brytyjski mundurek.
Historia
Stanowczo za krótka historia - 263 słowa na wymagane 500 do rangi. Opisz jej życie przed eksperymentami, jej relacje z rodziną itp. Przy okazji - widać, że w tworzeniu inspirowałeś się creepypastami typu Jeff the Killer. To samo w sobie nie jest złe, ale czuć w tym pewną wtórność - oszpecony przez naukowców i samotny nastolatek zostaje poniżony (szczególnie przez obiekt westchnień), odbija mu i morduje wszystkich naokoło itp. itd. Przydałoby się opisać tą całą Snowy - jaka była, jak wyglądała? I na czym polegał ten dowcip?
KP do P0PrAWy
Anonymous - 28 Marzec 2016, 18:10
Done, wszystko poprawione ~
*Moce- Tak to telekineza i znam ograniczenia.
** Historia - Kurcze rzeczywiście podobne xD Nigdy nie czytałam creepypast więc się nie zorientowałem od razu xD Kojarze jedynie Jeffa z relacji kolegi ~
Charles - 28 Marzec 2016, 20:48
A wiec mam przyjemność powitać Lalkę z Zakrytą Twarzą po drugiej stronie Lustra...
AKCEPT
|
|
|