Anonymous - 3 Kwiecień 2016, 10:30 Temat postu: Zapomniana Amnesia Imię: Alice. Nazwisko Baskerville. Pseudonim: Amnesia. Rasa: Upiorna arystokracja. Ranga: Pies Baskervillów. Wiek: Wygląda na 19, jednak posiada 1012 lat. Moce - Demon z Otchłani - Moc lecząca Amnesie i tylko ją. Rany nie znikają całkowicie, chyba, że są powierzchowne. Z lekkich stają się powierzchowne, z średnich lekkie itd. Czas działania: 1 post. Czas odpoczynku: 4 posty. - Wiedźmi Pocałunek - Obrażenia zadane Amnesii pojawiają się także u jednego wybranego przeciwnika. Ranę zadać może sobie również sama Amnesia. Czas działania: 2 posty. Czas odpoczynku: 3 posty. - Blokada umysłu (Moc rangowa). Umiejętności: - Wyśmienita walka mieczem i floretem. - Jest świetna w tańcu towarzyskim. - Bardzo dobry poziom w gotowaniu. Charakter: Amnesia z pozoru może wydawać się miłą i wesołą osobą, którą trudno do siebie zrazić. Badzo lubi żartować i wycinać wszelkiego rodzaju psikusy. Bywa jednak poważna oraz złości się kiedy coś jej nie wychodzi lub ktoś gada głupoty. Lubi opowiadać wymyślone przez siebie historyjki, oraz straszyć nimi co wrażliwsze osoby. Nie znosi się nudzić i zawsze wszędzie jej pełno. Nie lubi jednak zbyt dużych tłumów więc najczęściej spotkać można ją w miejscu, gdzie nie ma za dużo ludzi. Z natury jest nieco naiwna i łatwa do manipulacji To tylko jednak jej powierzchowność, tylko wierzchołek góry lodowej jej charakteru i psychologi. Co trzeba wiedzieć przede wszystkim, panienka Amnesia jest inna. Nie tylko dlatego, że jej zachowanie odstaje od wszystkich żyjących istot, ale ponieważ także jest o tym święcie przekonana. Nie potrafi nawet wyobrazić sobie świata w, którym jest miejsce dla niej, bo nigdzie nie pasuje . Czuje w sercu tajemniczego pochodzenia pustkę, którą stara się zapełnić. Nie wie jednak, czego jej tak niezmiernie brakuje. Problem wynika z tego, że posiada amnesie. Nie jest jednak tak, że nie pamięta całego swojego życia, zapomniała jedynie jego części. Tej najważniejszej. Ponieważ prowadziła kiedyś pamiętnik, sprawa wydawałaby się prosta, jednak tu był kolejny problem. Te najważniejsze kartki zaginęły. Pozostał jedynie tajemniczy scenariusz opisujący "Idealną noc", który Amnesia szaleńczo próbuje odegrać w nadzieji, że to coś pomoże. Stara się by wszystko było idealne i perfekcyjne, jednak zawsze czegoś albo kogoś brakuje. Pragnienie doścignięcia nieznanego wprowadza ją w obłęd z którego nie potrafi się wydostać. Władza ani pieniądze nie potrafią pomóc jej osiągnąć wymarzonego szczęścia, jedynie ją mocniej przygnębiają. Jest istnym demonem jeśli chodzi o uczucia, porząda ich niezwykle mocno. Miłości i nienawiści, zawsze pragnie ich więcej i więcej. Nic jej nigdy nie wystarcza. Jest niezwykle zachłanna , zawsze chciałaby czegoś odrobinke więcej. Uważa się za lepszą od innych, ale nie traktuje reszty społeczeństwa z pogardą. Po prostu sądzi, że jest czymś więcej niż pozostali. Jest strasznym egocentrykiem i niezmiernie mocno skupia się na własnych emocjach. Zdaje sobie sprawę, że jest egoistką, ale oczekuje zrozumienia od innych. Jej istnienie nasycone jest niezwykle melancholia. Jest całkowicie zmienna i niestabilna emocjonalnie.W jednej chwili potrafi się śmiać, aby w następnej być pogążoną w największej depresji. Posiada schizofrenie co sprawia jej dużo problemów. Nie pamięta swojego imienia i różnie się przedstawia, głównie jednak nazywana jest Amnesią. Garnie się do ludzi, mieniąc się osobą bardzo towarzyską. Nie znosi niezwykle nudy, robi się przez nią bardziej nieobliczalna niż zwykle. Wobec swojej służby stara się być pobliżliwa, jednakże nigdy nie wiadomo jak się zachowa. Te nagłe wahanie charakteru jak i humoru sprawiają, że jest bardzo samotna. Ma skłonności sadystyczne, ale też i masohistyczne. Nikt nie potrafi jej zrozumieć i każdy woli się raczej trzymać z daleka. Powoli acz stopniowo traci wzrok przez tajemnicze zaklęcie jakie na nią rzucono, jednak stara się by nikt tego nie zauważył. Wygląd zewnętrzny: Szczupła i niska dziewczyna o delikatnej bladej cerze, czasem przez wygląd mylona z szklanym człowiekiem. Ma długie, zawsze uczesane białe włosy, chmarnie opadające na jej plecy. Ma bardzo ładną twarz o niewielkich usteczkach i słodkich białych oczach, które robią się przez zaklęcie co raz bardziej niewidzące i zamglone. Ubrana jest przeważnie w różnego rodzaju białe wiktoriańskie suknie ozdobione różami. Czasem jednak ubiera się w biało niebieską koszule, takich samych kolorowych spódniczke i białą peleryne. Ten drugi strój zakłada kiedy nie chce by ubranie zbytnio krępowało jej ruchów. Historia: Urodziła się w Krainie Luster we znamienitym rodzie Baskervillów. W dzieciństwie była znienawidzona przez swoich rodziców. Nazywana była przez nich "dzieckiem złego omenu" i z przesądu panującego w tym rodzie o dzieciach urodzonych 13 dnia miesięca, traktowana jako przynoszącego rodzinie nieszczęście śmiecia. Nigdy nie była wypuszczana na zewnątrz rezydencji i starano się aby nikt się o niej niej nie dowiedział. Z początku jej rodzice znęcali się nad nią fizycznie i psychicznie, jednak z czasem przestali w ogóle na nią zwracać uwagi. Młoda dziewczyna żyła w odosobnieniu, odwiedzana jedynie przez służbę. Jedyne co ich w niej dziwiło, to niezwykła wesołość Amnesii. Mimo całego okrutnego traktowania, zawsze była miła i radosna. Niestety pewnego dnia rezydencja zaczęła płonąć z nieznanego dla większości powodu. Amnesia i kilkoro jej rodzeństwa ocaleli nie mając szkód na ciele. Niestety rodzice zginęli w pożarze. Amnesia stojąc przed rezydencją zaniosła się radosnym śmiechem i ku zdziwieniu wszystkich zaczęła tańczyć. Robiła to dlatego, że to właśnie ona była sprawczynią tej pożogi, o czym nikt nie miał pojęcia. Wkrótce odniowiono rezydencje, a dziećmi zajął się wujek Oswald. Jak się dowiedziała Alice, należący do "Rycerzy Krwi", grupy zreszonych arystokratów, działających w celu ochrony Krainy Luster przed wszelkimi buntami/rewoltami oraz szerzenia i walki o utrzymanie tradycji. Kiedy dziewczyna dorosła do odpowiedniego wieku, za zgodą wujka, równierz do nich dołączyła. Działa razem z dwójką innych nastolatków w jej wieku. Zdecydowanie bardzo spodobało się jej takie życie, jednak nic nigdy niestety nie trwa wiecznie. Członkowie zaczeli dzielić się na nieznoszące się nawzajem grupki. Powoli zaczęła następować ogólna demoralizacja i wykorzystywanie swojej pozycji dla własnych celów. Ostatecznie Rycerze Krwi zostali wymordowani a ich siedziba spalona przez ich wrogów w wyniku zdrady jednego z członków i błędu Amnesii. Przeżyła jedynie ona i wujek Oswald. Po tym wydarzeniu, które bardzo mocno wpłynęło na jej psychikę i wpłynęło na jej późniejsze decyzje, dziewczyna wyłączyła się z aktywnego życia i zamnknęła się na cztery spusty w swoim pokoju. Spędziła dużo czasu w odosobnieniu, jedynie śpiąc i czytając książki. W końcu kiedy wzięła się w garść postanowiła wyruszyć w podróż po Krainie Luster . Błądziła po krainie w poszukiwaniu miejsca do którego mogła by spasować. Podczas podróży poznała pewną dziewczyne, której imienia Amnesia niestety nie pamięta. Kojarzy ją tylko z nielicznych wycinków, i nazywa "Ona". Amnesia zaczęła jej służyć w ramach specyficznego magicznego kontraktu. Z czasem jednak zaczęła je łączyć coraz silniejsza więź. Amnesia z zwykłego sługi, stała się niemal rycerzem walczącym o swoją królewne. Powoli acz stopniowo zaczęły łączyć je coraz bliższe relacje. Mimo, że Amnesia nie chciała się przed nikim otwierać, w końcu zaczęła to robić. "Ona" była inna niż wszyscy, tak samo jak Amnesia. Wspierała ją, choć bywała traktowana zimnie i okrutnie. A co najgorsze. Ona rozumiała Amnesie. A także jako jedyna używała jej prawdziwego imienia. Im dłużej były ze sobą, lodowe serce Amesii coraz bardziej topniało, aż w końcu ostatecznie zakochała się w tamtej dziewczynie. Zamieszkały razem w ładnym, bogato urządzonym domu. Przeżywały ze sobą wiele pięknych przygód. Amnesia stawała się pod jej wpływem coraz bardziej dobrą istotą. Nie wszystko jednak układało się po ich myśli. Z dłuższym czasem ich relacja zaczynała się coraz bardziej komplikować. Różnice jakie między nimi były, zaczynały się robić coraz wyraźniejsze. Mimo, że ich miłość robiła się coraz mocniejsza i mocniejsza, zaczęła schodzić powoli na bardzo zły tor. Pojawiła się między nimi siostra tamtej dziewczyny, która wprowadziła chaos oraz zamęt w ich relacji. Amnesia zaczęła pogrążać się coraz bardziej w szaleństwie i chorobliwej miłości. Dalsze sytuacje wzmacniały jedynie jej cierpienie. Wewnętrzne rany, które zachowywała jedynie dla siebie. W najważniejszym momencie. kiedy Amnesia najbardziej potrzebowała jej wsparcia, dziewczyna zniknęła bez wyjaśnienia. Oczekiwanie na jej powrót trwało setki lat. Lat w których Amnesia pogrążała się coraz bardziej w mroku. Ostatecznie, po 302 latach wróciła do posiadłości. Okazało się, że została głową rodu Baskerville i musi zająć się przywróceniem mu dawnej świetności. Amnesia od razu zabrała się do pracy, przywracając do używalności rodową stocznie, rozbudowała należącą do nich fabrykę zabawek i otworzyła dwa zakłady krawieckie. Powoli ród Baskervillów zaczął wracać do swojej dawnej świetności. Nastąpił jednak pewien drobny wypadek, który przyniósł dosyć spore skutki. Zaczęło się od kłótni dziewczyny z swoją siostrą, która nie wytrzymała niemiłego traktowania z rąk Amnesii i rzuciła na nią zaklęcie, które z czasem całkowicie pozbawi ją wzroku, a obecnie go stopniowo pogarsza. W następstwie tego wydarzenia, dwa tygodnie później arystokratka przewróciła się na schodach i dotkliwie poobijała, kończąc upadek na silnym uderzeniu głową o ścianę. Nie stała się jej jakaś specjalna krzywda, jednak przez ten wypadek zapomniała kilku najważniejszych wydarzeń w swoim życiu, w tym i swojego imienia. Amnezja wynikać może też z nieświadomego pragnienia aby zapomnieć o bolesnej przeszłości. Aaron - 3 Kwiecień 2016, 12:08 Moce: - Można mieć dwie własne - Trzecia moc to blokada umysłu, moc rasowa. - Każda z obecnych mocy wygląda okej, ale kwestia ograniczeń jeszcze otwarta. Umiejętności: "Duże umiejętności w torturowaniu." - nie wątpię, że postać je posiada, w końcu to Upiorna! Ale... rozpisz mi tę umiejętność, bo wygląda jak te ruskie laleczki -> jedna w drugiej :D Charakter "Posiada schizofrenieco" - spacji zabrakło To zdanie:
Nie bardzo pasuje mi do reszty charakteru. Czym dalej czytam, tym więcej w niej złego, a do tego dochodzą wahania nastrojów. Więc chyba nie tak często bywa milą i wesołą? A piszesz też coś takiego:
co zaprzecza temu, aby generalnie byłą wesołą osobą. I masz literówkę: pogrążoną. Historia: szkoda, że w pierwszych zdaniach nic w historii nie jest uargumentowane - bili, porzucili, spłonęli.
hm?
Tzn jaka to organizacja? I kolejny raz coś się dzieje bo tak - mam na myśli zniszczenie organizacji.
Jaka rodzina?
Kolejny raz wymyślasz organizację właściwie bezcelowo, bo nic o niej nie opisujesz. Myślę,że nie ma sensu wymyślać organizacji tylko po to by napisać, ze postać tam była. lepiej uznać ze komuś służyła/pomagała w interesach.
Miała za zabawkę do dręczenia, po czym nagle stała się służącą, tak po prostu? Miała za królową, a potem były ze sobą? To co najmniej dziwaczny ciąg różnych przeciwnych relacji ;D I brniesz już w temat utraty pamięci, ale może byś go wyjaśniła jakoś? Generalnie historia napisana bardzo chaotycznie, a szkoda, bo reszta Karty wygląda bardzo przyzwoicie. To tak jakbyś na siłę wymyślała zdarzenia nie łączące się w całość, a których opis traktujesz po macoszemu, przez co historia ta w ogóle nie posiada w sobie tego czegoś. Dopiero od momentu, kiedy opisujesz jej miłość, historia nabiera wyrazu i wygląda to przejrzyście i ten fragment do końca właściwie jest okej.
Anonymous - 3 Kwiecień 2016, 13:50 Done, wszystko chyba zostało poprawione ~ Aaron - 5 Kwiecień 2016, 11:01 Nazwisko: Czy jest przypadkiem, ze twój Leo posiada to samo nazwisko? Moc: Ranę zadać może sobie również sam użytkownik. - użytkownik, czyli kto? Umiejętność: Co do tortur i anatomii... Dziwnie mi ten opis brzmi. Bo to tak jakby tortury wynikały tylko ze znajomości anatomii, a nie jest tak. Historia:
A że tamtej w ogóle, jeśli dobrze rozumiem, serce nie stopniało? Więc dziwne, że takie chłodne traktowanie tak po prostu przeszło w poważne uczucie. To jakby niewolnik zakochał się w swoim oprawcy. Tak to miało być?
Wiesz, że to MG może na fabule wykorzystać bez zapowiedzi? :D I pytanie, czy jesteś świadoma, że tym samym zobowiązujesz się grać Upiorną z pogorszonym wzrokiem? Zauważalnie gorszym, skoro ze schodów jej się spaść udało z tego powodu. Szkoda, że historia nie ma określonego mniej więcej wieku postaci w danym wydarzeniu. Nie mówię o dokładnym określaniu, bo wystarczy by jako taki wynikało to z kontekstu.
Przesadzasz ze znaczeniem tej organizacji. Nie jest wykluczonym, że nie mogły istnieć pomniejsze organizacje, ale ten opis sugeruje że ta była dość znacząca. A to się nie godzi z realiami forum. I jest bezsensownym, aby opisywać coś znaczącego po czym to uśmiercać.
Potrzebowała odzyskać zaufanie, bo przecież na długi okres czasu znikła. I taka odbudowa potrzebowała czasu. Zgadzam się na to, co opisujesz, ale nie myśl sobie, że to jest tak, iż teraz twój ród jako jedyny posiada tego typu zakłady. Anonymous - 5 Kwiecień 2016, 22:32 1. Nazwisko: Nie jest to przypadek. 2. Moc: Użytkownik mocy, ten co jej używa 3. Umiejętności: Masz racje, zmienie to. 4. Uczucia: Tak miało być. Nikt nie powiedział, że to normalna relacja. 5. Co do Mg: Byłabym wręcz zaszczycona ^^. Jak najbardziej może Mg ingerować w jej dolegliwości. Oczywiście, że jestem świadoma, po to znalazło się to w historii. Może z czasem nawet całkowicie oślepnąć. Jak dla mnie, doda to ciekawego wątku do rozgrywki. 6. Organizacja: Twoja wypowiedź to nadintepretacja. Nawet najmniejsza słaba grupka może mieć wiele ideałów i ważnych CELÓW, które spełnia w pomniejszy sposób. Poza tym nie jest to organizacja a zreszona, niezbyt wielka grupa arystokratów. Bez żadnego statutu, restrykcyjnych zasad itd. Umówieni są jedynie działać w określonym celu i pomagać sobie nawzajem. 7. Jestem istotą inteligentną i rozumiem, że nie zdarzy się to w przeciągu kilku dni. Nigdzie chyba też nie okazuje takiej arogancji by uznawać, że tylko ten ród posiada takie zakłady, czy że są one najlepsze. Po prostu są ,dobrze prosperują i to wystarcza. Czy są najlepsze lub będą, czy zdobędą monopol lub zbankrutują, pozostawiam do roztrzygnięcia Mg. Aaron - 5 Kwiecień 2016, 23:45 Okej. Zmień przy mocy "użytkownik" na Amnestia, żeby było bardziej wiadomo o kogo chodzi. No i zmień umiejętność i będzie już wszystko okej. Wytłumaczenia związane z historią są w pełni wystarczające. Jeśli masz wrażenie, że za bardzo zwróciłem uwagę na pewne aspekty, to tylko dlatego, że często trafiają się gracze, którzy różnie coś sobie interpretuję. Więc wolę napisać coś zbędnego, niż czegoś nie dopowiedzieć. Anonymous - 6 Kwiecień 2016, 18:54 Done ~ Aaron - 6 Kwiecień 2016, 20:41 Akcept. |
||||||||||||||||||||||||||||||||
