Karty Postaci - LiL
Anonymous - 2 Styczeń 2011, 16:39 Temat postu: LiL
- Imię:
Lillith
Wszystko co złe ludzkość zrzuciła na te imię. W Mezopotamii nosi je demon porywający, a nawet zjadający biedne, małe dzieci. Dla odmiany według znawców biblii domniemana pierwsza żona Adama została nim obdarzona. W kraju Sumerów zaś powiązana jest z boginią wojny. Bardzo lekkie imię, specjalnie dla dziewczynki. Niestety rodzice trafili z imieniem, z ich pierworodnej wyrósł zimny potwór, jednak w ludzkim mięsie nie gustuje.
Ivenne
Za to drugie imię jest urojeniem jej kochanej matki która uznała że imię po babce - pisarce pomoże jej osiągnąć większą wyobraźnie. Tutaj jednak nie trafili ponieważ pannica jest całkowitą realistką i uznaje że zatraciła zdolność do ucieleśniania majaków w swym umyśle.
LiL
Sama często używa skrótu LiL będącego połączeniem imion i nazwiska a także skrótem od pierwszego imienia. Litera i zawsze jest mała z powodu braku szacunku do drugiego imienia.
- Nazwisko:
Lavaiell
Po kochających rodzicach otrzymała status Arystokratki i mimo wszystko przyzwoity start w przyszłość. Jednak czas przesądził iż biedna dziecinka została ostatnia z tego wyśmienitego rodu. Jednak pannica nie ma większej ochoty na potomstwo. Na domiar złego dziewczę przyrzekło sobie że przepuści całą fortunę na głupoty, a czas tylko do śmierci.
- Wiek:
Dziewiętnaście lat.
Lecz teoretycznie kobiet się o wiek nie pyta, prawda? Mimo swego zachowania wygląda naprawdę młodo co przysparza jej wielu problemów, w końcu duchem stuknęła jej przynajmniej czterdziestka. Za to świetnie prezentuje się ze skalpelem w dłoni. Zawsze są plusy i minusy, nieprawdaż?
- Orientacja seksualna:
Aseksualna.
Pozbawiona jest ona potrzeby kochania czy bycia kochaną. W osobnikach różnych płci czy ras widzi przedmioty niekończących się obserwacji niż osobniki które miałyby z nią współżyć czy ogólnie żyć pod jednym dachem. Wiele ludzi uznaje to za wadę czy upośledzenie lecz sama Lilith nie widzi w tym problemu, bo czy w ogóle jakiś jest?
- Rasa:
Upiorna Arystokracja.
Wszystko byłoby wspaniale gdyby nie te okropne rogi należne z urodzenia. Panna L szczerze ich nienawidzi przez co stały się jedyną rzeczą do której darzy większe uczucia. Nie licząc potworów zdobiących czubek głowy jest szczęśliwa iż należy do tej a nie innej rasy, a co.
- Ranga: -
- Moce:
Telekineza
Szastanie przedmiotami za pomocą umysłu, z umiarem oczywiście. Ciężarówki czy księżyca nawet nie podniesie, ba! Nie ruszy z miejsca.
Inokineza
Jest to możliwość zabawy materią dzięki czemu może pojawiać i znikać przedmioty na których się skupi. Oczywiście są ograniczenia, nie może nic zrobić z obiektami większymi lub cięższymi od dorosłego człowieka.
- Umiejętności:
1. Z wykształcenia jest Anatomopatologiem, mówiąc prościej potrafi wykonać sekcję zwłok i określić na co truposz umarł. A co dzięki temu ma? Dobrze zna się na anatomii ciała co ułatwia jej przykładowo zaaplikowanie trucizna a także posiada wiedzę na temat wszystkich możliwych sposobów wbicia sztyletu by zabić, widziała na własne oczy, a także wiele wiele więcej. Jednak nie odbyła praktyk (w kostnicy oczywiście) więc dyplomem w ramce się nie pochwali.
2. Opanowała do perfekcji sztukę sterowania swoją mimiką, odruchami, gestami i głosem przez co może ukryć wszystko i nie okazuje niczego co roi się w jej nie do końca normalnej głowie. Mogłaby zostać piękna gwiazdą magicznego, ludzkiego ekranu lecz nie to ją kręci. Prędzej wykorzysta to by zdobyć informację czy sterować ludźmi.
3. Biegła w posługiwaniu się bronią białą. Rodzice próbując zrobić ze swej pierworodnej córuni człowieka światowego zapisali ją na lekcję szermierki. Zapewne odmówiłaby lecz rodziciele postawili ją przed faktem dokonanym, po prostu więc nie miała wyjścia.
- Charakter:
Mimo okrutnych pozorów Lilith kocha ludzi. Są oni jej całym życiem i to nie tylko ci żywi, lecz i martwi. Uwielbia badać ich cala, uczucia umysły. Mogłaby spędzać z nimi całe dnie a nawet noce, ponieważ zredukowała dawkę snu do minimum koniecznego by trzeźwo myśleć i nie słaniać się na nogach. Byłoby cudownie gdyby nie wszechobecna głupota. Większość osobników daje siebie jak na dłoni. Wszędzie pokazuje swoje uczucia i otwarcie o nich opowiada, wygłasza swe niepoprawne politycznie zdanie na lewo i prawo i zwierza się z tajemnic, jest to w tak dużej dawce nieciekawe. Przez takie zachowanie nie zostało wiele miejsca na domysły o co chodzi, badanie ścieżek umysłu spotkanego rozmówcy czy zacięte konwersacje. Właśnie przez takie podejście panienka uznawana jest za wyjątkowo ekscentryczną i introwertyczną osobę, chociaż temu nie można zaprzeczyć. Jedyna rzecz której otwarcie pokazuje swe prawdziwe uczucia to dwa małe rogi na jej głowie których szczerze nienawidzi. Jednak jako iż jest introwertykiem potrafi słuchać i zauważać więcej niż inni. Właśnie ta cecha sprawia iż zna wiele tajemnic i jest osobą której można wypłakać się w ramię. LiL długo myśli zanim coś zrobi czy powie co ułatwia jej brak impulsywności. Pochopne decyzje wiele razy wpływały źle na osoby jej bliskie, dlatego chroni siebie samą przed własną osobą. Do skupienie potrzebuje ciszy, za przerwanie jej tego cudownego błogostanu rodzina jesteś skreślony do końca życia o odkrywa jej wyjątkową pamiętliwość i niezdolność do przebaczania. Jest zwolenniczką zemsty, lecz musi ona być piękna i na właściwych warunkach. Nie weszła w posiadanie pamięci do twarzy i nazwisk dlatego pytania typu "Kim jesteś?" są u niej bardzo częste. Może to częściowo psuć jej wizerunek lecz każda encyklopedia powie iż takie zachowanie jest normalne u ludzi jej stanu psychicznego. Jest bardzo solidna w zleconych jej zadaniach i postanowieniach, nienawidzi lenistwa i odkładania pracy na później. Uwielbia renesans i barok w których skład wchodzi humanizm. Ukończyła medycynę i z wykształcenia jest lekarzem sądowym jednak nie wykorzystuje tego by zwalczać przestępczość, wręcz na odwrót. Jest wyjątkowo pedantyczna, wszystko w zasięgu jej wzroku musi być idealne i czyste przez co jest wyczulona na brzydotę świata ludzkiego. Właśnie przez tą cechę ubranie się i wyjście z domu zajmuje jej ponad godzinę. Wyrosła z niej osoba bardzo elegancka, inteligentna i wyrafinowana. Nie ma mowy by przeklęła na głos lub zabiła kosą spalinową. Jest sadystką w każdym tego słowa znaczeniu. Uwielbia znęcać się nie tylko fizycznie, lecz psychicznie co przynosi jej czystą satysfakcję. Teoretycznie wszystko robi dla własnych korzyści w postaci rozrywki lub wyżej wymienionej satysfakcji. Cechy tworzące jej charakter robią z niej osobę zimną w której można wyczuć nutkę cichego szaleństwa. Pracowała na to całe życie więc jest naprawdę dumna z tego osiągu.
- Wygląd zewnętrzny:
Trzeba przyznać iż była to jedyna rzecz która rodzicom się udała - wygląd panienki. Stworzyli dziecko zaprawdę śliczne i urocze w przeciwieństwie do charakteru. Może to i całkiem słuszne bo przeciwieństwa się przyciągają. Urodą przypomina Królewnę Śnieżkę, lusterko twierdziło że najpiękniejszą na świecie. Opisując dokładniej jest to statystyczny wygląd psychopatki. Ogromna błękitne potrafiące godzinami wpatrywać się w ten sam punkt, wyjątkowo zimne i nie ukazujące żadnych uczuć. Posiadają także magię wzroku bazyliszka, wzroku który zabija. Oczywiście muszą być świetnie podkreślone, w innym wypadku co to niektórzy patrzyli by w inny punkt na jej ciele. Rolę tą spełniają długie, ciemne rzęsy i kreski pod okiem które naturalne nie są, zostały wytatuowane (a to dla tego bo zawsze wsadzała sobie kredkę do oka i łzawiła wszystko rozmazując). Jednak błękitne ślepia często bywają zasłonięte przez kruczoczarną grzywkę opadającą na twarz. Wynika to z częstego uczesania w typowa dwa długie kucyki. Lilith nosi taką fryzurę by ukryć swoje różki. Są one naprawdę malutkie, jednak widać je z daleka. Fanaberią matki natury była taka iż są one tak mocno niebieskie że z kosmosy wyglądają jak gwiazda! Mimo podłego charakteru LiL jest kobietą więc wyolbrzymia i ma na ich punkcie straszne kompleksy. Kolejnym i jakże ważnym elementem wyglądu jest jej skóra, tak skóra. Bardzo delikatna, jedwabista w dotyku jak u niemowlaka. Nieskazitelnie mlecznobiała, tworzy także świetny kontrast z włosami. To pewnie od siedzenia w podziemnym laboratorium i eksperymentów, niestety błąd. Panna Lavaiell nie jest zwolenniczką kąpieli słonecznych a w większości przypadków z domu wychodzi po zmroku by uniknąć tłumu stworów na ulicach. Każdy wie iż księżyc nie opala i tylko i wyłącznie to jest powodem tak jasnego koloru jej skóry. Długie, szczupłe nogi będące marzeniem wielu amerykanek. Dłonie z wyjątkowo szczupłymi palcami, idealnymi paznokciami i naskórkiem, w końcu pracą się nigdy nie zhańbiły. Talia osy będąca aż za szczupła. Na domiar złego ładny biust. Mimo wielu ekscentrycznych czynników i nadzwyczajnie normalnej reszty wszytko ładnie się równoważy.
- Miejsce zamieszkania:
Kraina Luster.
A gdzieżby indziej miała przebywać zacna przedstawicielka Upiornej Arystokracji! Poza tym świat ludzi jest nudzący i brzydki. Kto normalny (choć może jednak niezbyt) chciałby tam mieszkać?
- Krótka historia:
♥
Dark - 2 Styczeń 2011, 23:33
Bez żadnych zastrzeżeń- wszystko pięknie. ^.^ Jednym słowem-akcept. x3
Miłej zabawy po drugiej stronie lustra. =]
*Małe sprostowanie. Wczoraj nie byłam pewna co do tej inokinezy, przemyślałam to i daję ograniczenie. Rzeczy te musiałaś kiedyś widzieć, nie możesz ich robić z niczego, załóżmy tu zasadę równowartej wymiany, bądź przywoływania czegoś co należy do Ciebie. Możesz materializować tylko dziesięć drobnych rzeczy dziennie. Rzecz ważąca więcej niż kilogram liczy się jak dwie, a ponad dziesięć jak trzy drobne.
|
|
|