Karty Postaci - Carl Swift
Anonymous - 26 Październik 2016, 16:54 Temat postu: Carl Swift Imię: Carl
Nazwisko: Swift
Pseudonim: Brak
Wiek: 26
Rasa: Dachowiec
Ranga: Koci Wirtuoz
Miejsce zamieszkania: Kraina Luster
Moce:
Oczy grawitacji: Carl jest w stanie częściowo władać zjawiskami przyciągania i odpychania. W promieniu 30m. może odpychać i przyciągać do siebie obiekty (martwe jak i żywe, o rozmiarach maksymalnie 2x takich jak on sam jak i czterokrotności swojego ciężaru, stan zdrowotny jak i psychiczny mają wpływ na "jakość" np. szał pozwala nam na trochę więcej, a problemy fizyczne osłabiają ją) oraz samemu się od nich odpychać czy do nich przyciągać - pozwala to również na swoiste lewitowanie. Sekret umiejętności tkwi w jego oczach, lewe odpowiada za przyciąganie natomiast prawe za odpychanie. Pozbycie się narządu wzroku unieszkodliwiania również umiejętność, ot taka ciekawostka i słabość w jednym. 2 tury użytkowania/3 tury odpoczynku
Umysł Szaleńca: Jakiekolwiek najazdy na umysł Carla nie przejdą bez echa, jest on w stanie wyczuć kiedy ktoś dobiera się do jego świadomości czy nawet stara się nią manipulować. Ogółem zagłębianie się w jego główkę nie jest wskazane gdyż odbija się ono na napastniku (migrena, problemy z koncentracją, halucynacje, kocie odgłosy jak i muzyka w głowie, koszmary senne z udziałem czarnego kota o oczach w różnym kolorze). Nie chroni go to jednak przed mocami, np. nie ukryje jego myśli, a jedynie utrudni ich odczytanie i osłabi dalszą dyspozycję "szperacza". Bez czasów - moc pasywna
Błysk: Ciągła obsesja na punkcie swojej szybkości pozwoliła Dachowcowi na wniesienie jej na zupełnie nowy poziom, jest on w stanie wykonywać swoje ruchy tak szybko, że dla zwykłego obserwatora wygląda to niemal jak teleportacja, tyczy się to nie tylko przemieszczenia, ale również i wyprowadzania ciosów jak i wykonywania zwykłych czynności (trzeba się pospieszyć i otworzyć tej Pani drzwi jak prawdziwy gentleman). 2 tury użytkowania/1 tura odpoczynku
Umiejętności:
Szybkość: Carl nawet bez korzystania z błysku jest już obdarzony niesamowitą szybkością
Kocie Ruchy: Jak na kociaka przystało, posiada on dla nich typową zwinność, a przemieszczenie się po budynkach, różne wspinaczki i takie tam kocie sprawy to dla niego normalność
Etykieta: Kiedyś często gościł na przeróżnych balach, spotkaniach i takich tam, ogółem w towarzystwie arystokratów więc dobre wychowanie nie jest mu obce
Charakter: Skryty, to pierwsza cecha jaka przychodzi na myśl po spotkaniu z nim, mało mówi o sobie, o swoich planach, w ogóle mało mówi. Niechętnie nawiązuje nowe znajomości, brak mu "tego czegoś" do przełamywania pierwszych lodów, po za tym większość napotkanych przez niego osób wydaję mu się w nudna i nie warta uwagi. Bardzo łatwo zraża do siebie napotkanych ludzi - czy to przez swoją bezpośredniość czy to przez niewyparzony język połączony z ciągłą chęcią do żartowania, a raczej dogryzania. Niechętnie niesie pomoc innym, jest zdania że życie na ogół jest przykre i trudne i trzeba dać sobie radę samemu, choć odpowiednio przegadany czy zmotywowany jest w stanie wyciągnąć pomocną dłoń. Jak to typowy kot uwielbia spędzać czas na nic nie robieniu, wylegiwaniu się czy też po prostu spaniu, a przynajmniej mężczyzna sam sobie tak tłumaczy swoje lenistwo. Płeć piękna wydaję się być jego słabością, w jej obecności nie przypomina znanego nam wcześniej Carla, plecie głupoty i prawi nieprzemyślane komplementy, do tego jest jakby nieobecny czy też zagubiony, można również odnieść wrażenie, że piękne panie łatwo mogą nim manipulować (być może to przez brak poważnego związku w życiu), jednak to wszystko ma swoje granice. Niemal nigdy nie daję wyprowadzić się z równowagi, do tego wystrzega się przemocy - skłania się ku niej jedynie gdy nie ma już innej drogi rozwiązania sytuacji. Ma gdzieś takie zasady jak honor i lojalność, nie ma zamiaru przekładać ich nad własne życie, brzydzi się kłamstwem, ale nie zatrzyma się przed posłużeniem się nim jeśli może mu to pomóc w osiągnięciu celu. Kiedyś lubił spędzać czas na balach i podobnych mu wydarzeniach, to było wtedy gdy z twarzy nie znikał mu uśmiech, uwielbiał tańczyć, był typową towarzyską duszą, coś jednak spowodowało, że zaczął uśmiechać się rzadziej, a jego oczy stały się zimne i przenikliwe. Sam nie wie do czego zmierza w życiu, na razie jego jedynymi pragnieniami są uzyskanie świętego spokoju jak i znalezienie stałej partnerki. Mimo iż nigdy tam nie był, to same opowieści zrodziły w nim coś na podobę fascynacji światem ludzkim i kiedyś go na pewno odwiedzi. Doprowadzony do granic ukazuje swoją mniej pocieszną, mroczną stronę.
Wygląd zewnętrzny: Carl to niezbyt wysoki mężczyzna, a raczej dachowiec, smukły jednakże z atletyczną budową ciała. Czarne jak smoła, delikatnie kręcące się włosy miejscami opadają mu na twarz. Posiada kilka kocich cech swojej rasy, długi ogon jak i kocie uszy w tym samym kolorze co jego włosy, gdy się uśmiechnie można również dostrzec typowe małe, kocie kły. Jego znakiem rozpoznawczym są jego oczy, dwa różne kolory, lewe jest jasnobrązowe, a prawe natomiast ciemnoniebieskie, niemal granatowe, sam Carl nie uważa tego za coś fajnego, przez to tylko wyróżnia się w tłumie i można go o wiele łatwiej zapamiętać. Za małymi ustami skrywają się dwa rzędy snieżnobiałych, równych zębów. Resztę twarzy dopełnia zgrabny nosek i delikatnie spiczasty podbródek. Ubiera się on elegancko, tak już został nauczony -koszule, marynarki i te sprawy.
Historia: "Popełniłem błąd"
Anonymous - 26 Październik 2016, 17:36
Dachowcy to rasa zamknięta, więc niestety już nie przyjmujemy nowych postaci tej rasy na forum, ponieważ tych jest zwyczajnie za dużo.
Anonymous - 26 Październik 2016, 18:26
W takim razie chętnie poczekam aż zwolni się dla mnie miejsce:P
|
|
|