P&P - Pięć pomysłów eventowych!
Charles - 18 Grudzień 2016, 12:55 Temat postu: Pięć pomysłów eventowych! Mówię sobie dość. To siedziało we mnie stanowczo za długo, pomysły na eventy namnożyły się jak szalone, szczególnie po zakończeniu Kal'amanar i Bestialskiego Pościgu. Nie spisywałem ich, nie liczyłem, po prostu wpadały mi do głowy i męczyły myśli. Ale już finito. Open the door. Uwolnić orkę, zanim mi się wszystkiego odechce!
- Tani-shi, Dolina Papieru - czyli event - miejscówka stworzona specjalnie dla tych rozlicznych miłośników Japonii jakich widuje się na forum. Osłonięta przed światem kurtyną ze srebra i miedzi, Tani-shi jest tak naprawdę olbrzymią szklarnią postawioną na krańcu świata, w której zawsze trwa wiosna i w której nigdy nie pada deszcz ani nie wieje wiatr. Akwedukty nawadniają papierowe rośliny, które są symbolem tego miejsca, to stąd pochodzą zabójczo ostre róże origami, widywane w Ogrodzie Strachu.
Jaki jest zarys fabuły? Otóż wysłana zostaje ekspedycja AKLu, w celu nawiązania sojuszu dyplomatycznego. Niestety, coś na pewno pójdzie nie tak, i kto wie, może doprowadzić to do wybuchu wojny...
- Ludzie mówią, że nie mamy duszy - czyli seria tajemniczych morderstw wstrząsa Miastem Lalek. Nieznana siła zmusza Marionetki do zabijania swoich właścicieli i dokonywania aktów terroru. W mieście narasta panika i nieufność wobec mechanicznych istot. Trzeba będzie jak najszybciej odkryć, kto stoi za tym wszystkim i powstrzymać go jak najszybciej. Dochodzenie w celu odkrycia szaleńca jest tak ciężkie i poplątane, że wynajęci zostają ochotnicy, gotowi zdemaskować tajemniczego terrorystę, który, dosłownie i w przenośni "Pociąga za sznurki"
- Pradawne zło - czyli fabuła, którą przede mną zdążył zaproponować Grub, a mianowicie coś w klimatach "Zewu C'thul'hu" i mitologi H.P.Lovecrafta. Jeśli nie uda się nikomu z nim skontaktować, to wymyślę coś swojego, ale jestem w stanie oddać pałeczkę, gdyż jestem naprawdę ciekaw jego wizji.
- Lazarium - czyli kontrowersyjny zapewne pomysł stworzenia eventu dającego możliwość jednemu ze Strachów odżycia i powrotu do poprzedniej postaci. Czym jest Lazarium? Olbrzymim labiryntem, unoszącym się nad ziemią wraz z wiatrem, pełnym pułapek i niebezpieczeństw. Siła, która znajduje się w jego sercu, o wiele przewyższa moc Anielskiej Łzy... Ale nie tylko nasi gracze chcą połakomić się na ów skarb. Straszliwy Jabberwocky, Żabrołak plugawy, przed laty pokonany mocą Vorpala, wraca do świata żywych i w osłabionej (może ludzkiej, może nie) postaci pragnie zdobyć ową moc, aby przywrócić sobie pełnię sił i stać się ponownie największym koszmarem Krainy Luster. Misja, oczywiście, rzędu A+++, zaś jeśli gdyby pomysł z mocą wskrzeszenia nie przeszedł, grasze zawsze mogą zawalczyć o Worpala...
- Byle do rana - czyli powtórzenie motywu z eventu Halloweenowego - kto wie, może nawet rozpocznie się on w Halloween? Na czym miałby polegać? Każdy, kto utrzymuje ze mną stały kontakt, z pewnością wie, że niedawno miałem jazdę na punkcie wilkołaków. Byłby to typowy schemat gry w Mafię, ewentualnie, jak kto woli, w Rabbit Doubt. Gracze zamknięci zostają w odciętym od świata miejscu, a jeden z nich zostaje przeklęty likantropią i zmuszony do mordowania swoich towarzyszy. Pochmurne niebo na przemian ukazuje i skrywa blask księżyca w pełni, a uwięzieni będą musieli zdemaskować i unieszkodliwić wilkołaka, zanim zabije/ zarazi on wszystkich uczestników tej małej "gry". Event pozafabularny!
No, już, ufff, wyrzuciłem to z siebie. Jak opinie?
|
|
|