To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Archiwum X - Historia stracha

Anonymous - 7 Kwiecień 2011, 17:12
Temat postu: Historia stracha
Opowiadanie to będzie o pewnym strachu, więc proszę nie dawać czytać tego dzieciom.



Pewnego ponurego dnia dziewczyna o imieniu Sunniva chodziła po deszczu, przewracając oczyma dookoła. Był bardzo pochmurny i deszczowy dzień, a ona wybrała się na spacer. Teraz może spytacie czemu chodziła po deszczu? Urodziła się jako człowiek, który nikomu nie ufał i nie lubił towarzystwa. Zagłębiła się w sobie jeszcze bardziej po tym jak jej rodzina ją porzuciła. Została pozbawiona przy tym wszystkich uczuć. Po tym wydarzeniu nie wiedziała co robić, a rzeczywistość przed jej oczami traciła kolor i sens. Jednym słowem szarzała. Właśnie takie nudne jest życie stracha pozbawionego uczuć takich jak : miłość i zazdrość. Postanowiła usiąść na jakiejś pobliskiej ławce i nie myśleć o niczym. W tej chwili przechodził obok niej jakiś chłopak. Był bardzo dobrze zbudowany, ładny i był wysoki. Potwór właśnie uświadomił sobie, że potrafi kochać, ale nie umie znaleźć osoby godnej zaufania. Dziewczyna z pośpiechem wstała z ławki i pobiegła w stronę lasu, do którego wszyscy bali się wejść. Ona nie znała takiego uczucia jak strach, więc bez najmniejszego rozmyślania udała się tam. Był na prawdę przerażający, wszędzie chodziły pająki i innego rodzaju robale. Sunniva wzięła jednego do ręki po czym go zgniotła przysłuchując się jego trzaśnięciu. No nie, znów ujrzała tego chłopaka. Podszedł do niej i powiedział :
- Czy chciałabyś wpaść do mnie na herbatę?
Dziewczyna odpowiedziała bardzo zaskoczona jego pytaniem :
- Nie, nie mogę. Nie mam czasu, a z resztą nie wiem czy mogę Ci zaufać?
On natomiast podszedł do niej bliżej i pocałował ją w policzek. Dziewczyna zrobiła się cała czerwona i trzepnęła kolesia w twarz. Po czym wzięła jakiś kamień, który leżał na podłodze i cisnęła nim w głowę kolesia. Ten od razu padł na ziemię trupem, z całym zakrwawionym czołem. Ojej i co teraz zrobić? Cień po raz pierwszy odczuł strach. Dziewczyna poczuła się dziwnie i nie wiedziała co zrobić. Postanowiła posiedzieć jeszcze trochę przy trupie. Och jaka krew była czerwona, aż się chce tak na nią patrzeć godzinami. Nagle wzięła chłopaka z niebieską bluzę, która była poplamiona krwią i przeciągnęła kolesia po ziemi, i powiesiła go przed wejściem do lasu. Gdy deszcz przestał padać zaczęła szukać jakiegoś schronienia, bo do tej pory mieszkała w jakiejś starej chacie. Była bardzo brzydka, deski spróchniałe, a karaluchów było od groma. Poszła w drugą stronę lasu w poszukiwania tymczasowego miejsca bytu. Po dziesięciu minutach wędrówki natrafiła na stary dom, który wyglądał na opuszczony. Postanowiła do niego zajrzeć. Ku jej zdziwieniu była tam jakaś kobieta. Sunnv podbiegła do drzwi i stuknęła w nie trzy razy. Po chwili wrota otworzyły się, a w nich stanęła tajemnicza istota. Ubrana w jaskrawe ubranie, którego dziewczyna nie lubiła. Pani spytała się dziewczynę czy chce wejść. Ona zaś odpowiedziała, że bardzo chętnie to zrobi. Po krótkiej gościnie, gdy dziewczyna miał iść baba dała jej prowiant na drogę. Potwór myślał, że zrobiła coś innego i odwróciła się waląc kobietę w twarz. Ta chciała oddać Sunnivie, ale ona zrobiła unik i z buta walnęła ją w głowę. Padła trupem. Strach podniósł ją i wrzucił ją w krzaki niedaleko domu. Tak oto pani mroku zamieszkała w ciemnym lesie w Świecie Ludzi. Po dwóch latach banda ludzi przyszła wycinać las, a dziewczyna zaczęła stawiać im opór. Oni natomiast zabili ją rozcinając jej ciał na dwie części. Tak oto stała się strachem i zaczęła nękać innych. (przed śmiercią Sunniva była człowiekiem)


Koniec



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group