To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Po drugiej stronie krzywego zwierciadła...

Archiwum X - Something else. ~

Anonymous - 15 Maj 2011, 13:58
Temat postu: Something else. ~
Lipa, nigdy nie umiałam zaczynać. No, ale spróbujmy.
Od dłuższego czasu (zwłaszcza na moim ostatnim urlopie) zaczęłam tak sobie myśleć, czy by może nie wprowadzić jakiejś bardziej aktywnej fabuły, bo, jak na razie, panuje sielanka, cud, miód, maliny i w ogóle pro. Co prawda, są prowadzone eventy i konkursy, acz mnie chodzi bardziej o samą fabułę, interakcje pomiędzy rasami, członkami organizacji. MORIA, na przykład, leży i kwiczy. Osobiście widzę tę organizację jako bardziej zagrażającą Krainie Luster. Może jakiś wróg publiczny numer jeden, posiadający informacje, których żadna z organizacji nie chciałaby ujawniać? Osoba samotnie dążąca do całkowitej destrukcji? Moim skromnym zdaniem mogłoby to być ciekawe.
Proszę resztę szanownej administracji o rozpatrzenie tej propozycji. Może coś takiego jest już w przygotowaniu, a ja o tym nie wiem - wtedy mnie tutaj wcale, a wcale nie było. ~ <3

Anonymous - 15 Maj 2011, 16:26

Ah, ja nie mam tu nic do gadania. Ale szykuj się, bo Oluś zgodził się na jeden mój pomysł, który miejmy nadzieje zacznie się niedługo ~
W dodatku byłabym szczęśliwa, gdyby zaczęły się niedługo (broń boże nie w tym tygodniu) wybory na władców, bo Blaisuś nie wie do kogo się udać ze swoim krwiożerczym planem, który rozrusza Morię <3

Anonymous - 15 Maj 2011, 17:06

To się cieszę niepomiernie. <3 ~
Anonymous - 16 Maj 2011, 06:56

Dużo mnie tu nie ma, ale pomysłem można rzucić!
Zapewne znajdzie się garstka osób, która nie będzie chciała/ nie będzie miała sposobności do udziału w jako takiej fabule. Wychodzę zatem z ideom stworzenia takiego czegoś jak motywacja/cel. Motywacja byłaby po prostu dodatkowym polem w karcie postaci. Czy możne być motywacja? Chęcią zdobycia pieniędzy, odnalezieniem własnego miejsca w tym nieprzyjaznym świecie, zabicie największego wroga...
Co do celu, czy raczej celi. Widziałabym to jako, dajmy przykład, 5 rzeczy. które postać powinna wykonać. Można by to ułożyć w taki sposób, iż sam gracz obiera sobie trzy punkty, a Mistrz Gry dobiera mu kolejne dwa na podstawie charakteru/ historii postaci. Jeżeli cel zostanie spełniony postać mogłaby dostawać nowy, a za pomyślne wypełnienie jakąś niewielka nagrodę ^^
Mam nadzieję, że pomysł zerżnięty z LARPów się jakoś przyda C:

Anonymous - 16 Maj 2011, 10:12

Mnie się wydaje, że Ci, którzy mają ambicje cokolwiek ze swoją postacią robić, takie elementy mają i tak w głowie. Dla całej reszty natomiast owe punkty będą jedynie kolejnymi rubryczkami które trzeba odbębnić w karcie. Inicjatywa może i dobra, ale sztuczna i w moim odczuciu niczego nie zmienia. A już pomysł, by to GM wybierał cele do realizacji dla postaci wybitnie mi sie nie podoba. Nie wiem jak niektórzy, ale ja nie ścierpię jakichś ingerencji i narzucania mojej wizji rzeczy, które wszak mają fundamentalny wpływ na funkcjonowanie całej postaci. (dlatego też skrupulatnie unikam for, na których statystyki etc mają przewagę nad kreatywnością i logiką)
To moje zdanie, możliwe że jako element 'dla chętnych' z uwzględnieniem pewnych poprawek, pomysł warto rozważyć? Zawsze to jakieś urozmaicenie i zachęta by prowadzić postać bardziej starannie.

Anonymous - 16 Maj 2011, 11:15

Zgadzam się z Mayfredem a od siebie tylko dodam, że być może wpływ na uaktywnienie fabuły miałoby rozpatrzenie kilku wniosków o przyjęcie do grona MG, które leżą bezczynnie. Tak, bezczelnością jest dopominanie się o swoje, bo i moje zgłoszenie tam zalega, jednak w przypadku gdy na forum mało się dzieje a w innym temacie dotyczącym propozycji podziału MG na dwie grupy narzeka się na małą ilość mistrzów ignorowanie osób które chcą się wykazać inicjatywą i uatrakcyjnić forum swoimi eventami bądź innymi pomysłami jest nielogiczne.
Myślę, że problem MORII rozwiązałby odpowiedni przywódca, który miałby plan podporządkowania sobie Krainy Luster i robiłby coś w tym kierunku. Może dobrym pomysłem jest by kandydaci na to stanowisko przedstawili do prywatnej wiadomości administracji jakiś plan podboju? To pozwoli wybrać osobę najbardziej kompetentną, które nie chce tego stanowiska tylko dla samego tytułu.

Anonymous - 16 Maj 2011, 13:41

Co do tych wyborów zarządcy zgadzam się całkowicie z Invitro. Sądzę również, że takim sposobem można wybierać Króla i Królową z Karcianej Szajki. Kto ma lepszy pomysł, oczywiście pasujący do danej organizacji. Ogółem, żeby biedny Oluś się nie przemęczał, bo wszyscy wiemy jak to jest mieć dużo na głowie, można wybrać inną osobę z administracji do wybrania najciekawszej propozycji.
Anonymous - 16 Maj 2011, 14:05

Ale przeorganizowanie różnych forumowych ugrupowań za bardzo nie zmieni sytuacji. :c Z reguły takie organizacje są dość "nieśmiałe" jeśli chodzi o jakąkolwiek ofensywę. Rzecz jasna, dobrze by było, gdyby wszystkie posiadały pełny zarząd, ale niestety, znając życie, nigdy się nie zgromadzi kompletu w każdej grupie. Najlepiej by było zorganizować jakiś masowy, ogólnoforumowy event, który pchnąłby przywódców organizacji do działania. Ot, na przykład przyjazd jakieś osobistości - jedna frakcja stara się ją chronić, druga wręcz przeciwnie.
No i przydałby się też jakiś aparat szpiegowski, co stworzyłoby możliwość do działania Pajęczynie. Wiadomo, gra na forum nie może się dziać w czasie rzeczywistym, bo wszystkim nam by stuknęła trzydziestka, zanim do czegokolwiek byśmy doszli. Dlatego też członkowie tej organizacji mieliby specjalną zdolność pozyskiwania informacji - na prośbę użytkownika, któremu przydałoby się trochę wiedzy na temat danej postaci administracja mogłaby wysłać odpowiednio wyselekcjonowane dane. A dlaczego tak? Żeby nie dochodziło do absurdalnych sytuacji, w których ktoś przeczytała całą kartę postaci i wie już niemal wszystko. Oczywiście, jeśli ktoś chce pozyskać trochę dokładniejsze informacje musiałby zbliżyć się do danej postaci w tradycyjny sposób. Zwiększa to prawdopodobieństwo zdemaskowania, ale wzrastają też szanse dowiedzenia się czegoś ciekawego.

Oleander - 16 Maj 2011, 14:12

Ingravo napisał/a:
Zgadzam się z Mayfredem a od siebie tylko dodam, że być może wpływ na uaktywnienie fabuły miałoby rozpatrzenie kilku wniosków o przyjęcie do grona MG, które leżą bezczynnie. Tak, bezczelnością jest dopominanie się o swoje, bo i moje zgłoszenie tam zalega, jednak w przypadku gdy na forum mało się dzieje a w innym temacie dotyczącym propozycji podziału MG na dwie grupy narzeka się na małą ilość mistrzów ignorowanie osób które chcą się wykazać inicjatywą i uatrakcyjnić forum swoimi eventami bądź innymi pomysłami jest nielogiczne.

Za opóźnienia przepraszam, acz ostatnio mam sporo na głowie i problemy z ogarnięciem wszystkiego, co dzieje się na forum. ._. Postaram się nadrobić zaległości, jak tylko znajdę chwilkę. Poza tym, w przypomnieniu mi o zgłoszeniach nie ma nic złego. O ile za każdym zalogowaniem nie będzie na mnie czekało 10 wiadomości o takiej samej treści (typu „to jak, zostanę MG?”), jak to już parę razy bywało.

Anonymous - 16 Maj 2011, 19:26

Seraphin napisał/a:
Ale przeorganizowanie różnych forumowych ugrupowań za bardzo nie zmieni sytuacji. :c Z reguły takie organizacje są dość "nieśmiałe" jeśli chodzi o jakąkolwiek ofensywę. Rzecz jasna, dobrze by było, gdyby wszystkie posiadały pełny zarząd, ale niestety, znając życie, nigdy się nie zgromadzi kompletu w każdej grupie. Najlepiej by było zorganizować jakiś masowy, ogólnoforumowy event, który pchnąłby przywódców organizacji do działania. Ot, na przykład przyjazd jakieś osobistości - jedna frakcja stara się ją chronić, druga wręcz przeciwnie.

Nie chodzi o przeorganizowanie lecz o samo zorganizowanie, bo połowa z nich, czyli dwie nie działają, gdyż nie posiadają przywódców. To zdecydowanie utrudnia jakiekolwiek działanie. Nie chodzi nawet o skompletowanie wszystkich członków, ale działanie jakkolwiek na tym froncie. Sądzę, że dobrym pomysłem byłoby danie przywódcą organizacji możliwość prowadzenia wewnątrzorganizacyjnych misji, które ożywiłyby same organizacje.
Ogólnoforumowy event jest doskonałym pomysłem, jednak dopiero po wyborze przywódców organizacji. Jak inaczej pozbawieni dowodzenia mogliby cokolwiek wykombinować?

Seraphin napisał/a:
No i przydałby się też jakiś aparat szpiegowski, co stworzyłoby możliwość do działania Pajęczynie. Wiadomo, gra na forum nie może się dziać w czasie rzeczywistym, bo wszystkim nam by stuknęła trzydziestka, zanim do czegokolwiek byśmy doszli. Dlatego też członkowie tej organizacji mieliby specjalną zdolność pozyskiwania informacji - na prośbę użytkownika, któremu przydałoby się trochę wiedzy na temat danej postaci administracja mogłaby wysłać odpowiednio wyselekcjonowane dane. A dlaczego tak? Żeby nie dochodziło do absurdalnych sytuacji, w których ktoś przeczytała całą kartę postaci i wie już niemal wszystko. Oczywiście, jeśli ktoś chce pozyskać trochę dokładniejsze informacje musiałby zbliżyć się do danej postaci w tradycyjny sposób. Zwiększa to prawdopodobieństwo zdemaskowania, ale wzrastają też szanse dowiedzenia się czegoś ciekawego.

Bardzo dobry pomysł, ale zdecydowanie tą funkcję dozownika informacji musiałaby przejąć oddzielnie jakaś osoba, najlepiej niezwiązana z Pajęczyną. Dobrym pomysłem byłoby też stworzyć rangi w tej organizacji, często związane z nimi dodatki przyciągają użytkowników i skłaniają ich do zapisania.

Anonymous - 16 Maj 2011, 19:42

Cytat:
przydałby się też jakiś aparat szpiegowski, co stworzyłoby możliwość do działania Pajęczynie

A to pajęczyna nie jest już takim aparatem sama w sobie?
Co do reszty to jak wcześniej - uważam takie mechanizmy za sztuczne, ponadto twierdzę, że to one często przyczyniają się do śmierci organizacji, bo zwyczajnie sprawiają, że prowadzenie fabuły staje się upierdliwe. A przecież wystarcza tylko rozsądni ludzie na odpowiednich stanowiskach i nie ma co się bać overpowerów.

Cytat:
Dobrym pomysłem byłoby też stworzyć rangi w tej organizacji

nie żebym się wtrącał, ale już jakiś czas temu zostało ustalone, że w pajęczynie rang nie ma i jest ku temu powód. Zresztą uważam, że skoro już został poruszony ten temat, to powinno się poczekać na wypowiedź Lokiego, jako pomysłodawcy i przywódcy owej organizacji, ot. O ile w ogóle to rozważać.

Anonymous - 16 Maj 2011, 20:29

Niektórzy już zaczęli kombinować na forum(mam na myśli organizacje), więc na pewno niedługo coś się zdarzy. Ja myślę nad jedną rzeczą, jednak wciąż brakuje mi do tego ludzi w Morii, bo właśnie tam są najmniejsze ubytki. I wcale nie jest tak, ze organizacje nie planują zrobić czegoś większego, jak to ktoś tam powiedział, nie pamiętam już dokładnie kto.
I tak jak Mayfed powiedział, w pajęczynie nie ma rang, bo to zostało ustalone i moim zdaniem najlepiej będzie tego nie zmieniać. W dodatku to tajna organizacja i raczej nikt nie wie kto do niej należy, nie? I niech tak zostanie, nie będzie wszechwiedzących postaci.
Resztę przemilczę, ale niedługo może się wypowiem, po prostu teraz nie jestem w stanie odpowiedzieć na wszystko.

Anonymous - 16 Maj 2011, 21:51

Ingravo napisał/a:

Nie chodzi o przeorganizowanie lecz o samo zorganizowanie, bo połowa z nich, czyli dwie nie działają, gdyż nie posiadają przywódców. To zdecydowanie utrudnia jakiekolwiek działanie. Nie chodzi nawet o skompletowanie wszystkich członków, ale działanie jakkolwiek na tym froncie. Sądzę, że dobrym pomysłem byłoby danie przywódcą organizacji możliwość prowadzenia wewnątrzorganizacyjnych misji, które ożywiłyby same organizacje.


Rzecz jasna, to też jest arcyważne, ale na wielu forach, które wręcz roiły się od członków różnych organizacji wręcz wiało nudą - bo mimo, że fabularnie dane ugrupowania były skłócone, w rzeczywistości żadnych konfliktów nie było widać. Wewnątrzorganizacyjne misje to całkiem milusi pomysł, pod warunkiem, że zostanie dobrze wykorzystane. Jakoś nie wyobrażam sobie - ot, na przykład - wspólnego biegania po krzakach w ramach zacieśniania więzów między pracownikami Czarnej Róży. Tutaj znowu przydałaby się ingerencja ze strony MG. Jakieś konkretne wydarzenia, które być może same w sobie nie wpływałyby znacząco na fabułę, ale to, jak czy postacie wykorzystają daną szansę bądź nie - już jak najbardziej. Z tym, że to dość ryzykowny system, bo bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, w której żądni krwi mistrzowie gry wprowadzają w życie swoją wizję świata, a biedni użytkownicy pokornie znoszą ich kaprysy.

Mayfed napisał/a:
Co do reszty to jak wcześniej - uważam takie mechanizmy za sztuczne, ponadto twierdzę, że to one często przyczyniają się do śmierci organizacji, bo zwyczajnie sprawiają, że prowadzenie fabuły staje się upierdliwe. A przecież wystarcza tylko rozsądni ludzie na odpowiednich stanowiskach i nie ma co się bać overpowerów.


Dlaczego? O ile takie środki będą stosowane jako wspomagacz, a nie zastępstwo rozwoju fabularnego, to nie widzę tu nic złego. Pomysł a propos owego funkcjonowania aparatu szpiegowskiego nie jest ani trochę dopracowany, ot, taka myśl mnie po prostu naszła. Ale jeśli Pajęczyna faktycznie ma się liczyć w fabularnym świecie, a nie być tylko pustą organizacją, która nie wnosi nic do fabuły, to niestety trzeba pozwolić sobie na pewne uproszczenia. Zanim wypełniłoby się wszystkie questy, eventy czy inne cuda na kiju, pozwalające zyskać podstawowe informacje o danym osobniku, minęłoby kilka dobrych miesięcy. W tym czasie postać zleceniodawcy mogłaby już dawno pożegnać się z życiem. Być może Loki ma własny plan, jak ta organizacja ma funkcjonować, a może będzie bardziej nastawiony na próbę zawładnięcia światem, niż handel informacjami. ^ ^" Pożyjemy, zobaczymy.

Anonymous - 16 Maj 2011, 21:57

Seraphin napisał/a:
[...] Z tym, że to dość ryzykowny system, bo bardzo łatwo doprowadzić do sytuacji, w której żądni krwi mistrzowie gry wprowadzają w życie swoją wizję świata, a biedni użytkownicy pokornie znoszą ich kaprysy. [...]

Masz coś do mnie Serciu?
wybaczcie, że tak ni z gruchy ni z pietruchy.

Dark - 16 Maj 2011, 22:09

A właśnie! Co do statystyk, jestem temu do prawdy przeciwna, ło.~ xP Tłumaczyć nie będę, jeśli ktoś potrzebuje argumentów, to wtedy ewentualnie podam. xP


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group