[Aedos]

Aedos już w każdej krainie zdobyła dla siebie cichy kąt, gdzie może oderwać się od świata zewnętrznego. Jednak to do tego miejsca wraca najchętniej. W tym pozornie zwyczajnym domku spędziła niemalże całe swoje życie. Tak wiele wspomnieć zapieczętowanych było w tym miejscu, a dostęp do nich miała tylko i wyłącznie jasnowłosa.
Domek znajduje się na Cukierkowej Uliczce, co ułatwia dziewczynie szukanie składników na jej niesamowite smakołyki. Zawsze tu tłum, hałasu jak na zawołanie, a i sąsiedzi nie zawsze są bardzo uprzejmi. Mimo wszystko, Reiko nie zamieniła by tego mieszkanka na żadne inne.
Budowla rzuca się w oczy przez jaskrawe ściany w kolorze pomarańczy oraz dziwnie zakrzywionym dachem. Wokół domku ciągnie się kolorowy płotek, przez który przejść można tylko frontową bramką w złotych barwach.
Przez całe życie razem z matką zbierały wiele rupieci- wartościowych i tych trochę mniej, a po śmierci rodzicielki Aedos nie miałaby serca, gdyby wyrzuciła kolekcję matki. Rzeczy jest dużo, walają się na meblach i podłodze, a przez swoją pracę i naturę Lunatyka, nie ma czasu wszystkiego uprzątnąć.
Wnętrze domku prezentuje się bardzo staroświecko. Po przejściu przez ciemne drzwi frontowe, ma się wrażenie, jakby cofnęło się do innych czasów. Ściany wymalowane w żółtych odzieniach, stare dywany, pełno roślin, poszarpane zasłony, drewniana podłoga i wszystkie meble... Tak właśnie wygląda parter jej mieszkania. Na tym poziomie mieści się kuchnia, gdzie tworzy swoje nieziemskie cukierki. Nie jest za duża- ważne, że mieszczą się tam szafki i stolik, gdzie dziewczyna spożywa swój posiłek. Łazienka, również mieszcząca się na parterze, jest w całości biała- od mebelków przez ściany i podłogę. Cała. Warto też wspomnieć o małym saloniku, gdzie każda ściana w całości to tak naprawdę półki na stare książki, pamiętniki i dzienniki. Zdecydowanie przesiaduje tam większość swojego czasu, zagłębiając się w lekturze swojej matki.
Nie piętrze znajdują się dwie sypialnie- jedna należy do Aedos, kolejna do zmarłej matki, przy czym ta druga jest ciągle zamknięta na klucz- rodzicielka nie pozwalała jej tam wchodzić. Powracając do pokoju Lunatyczki, pomysł na urządzenie wnętrza zaczerpnęła ze Świata Ludzi, więc nic dziwnego, że dziwnie współgra to z resztą domku. Uwagę przyciąga okno wielkości całej ściany, z widokiem na różany ogród i nagrobek zmarłej matki. Tak jak i na parterze, wielki tu syf i niestety brak ochoty na ogarnięcie bałaganu. Cóż, może kiedyś jej się zachce...

[ Koniec tematu. ]

Aedos już w każdej krainie zdobyła dla siebie cichy kąt, gdzie może oderwać się od świata zewnętrznego. Jednak to do tego miejsca wraca najchętniej. W tym pozornie zwyczajnym domku spędziła niemalże całe swoje życie. Tak wiele wspomnieć zapieczętowanych było w tym miejscu, a dostęp do nich miała tylko i wyłącznie jasnowłosa.
Domek znajduje się na Cukierkowej Uliczce, co ułatwia dziewczynie szukanie składników na jej niesamowite smakołyki. Zawsze tu tłum, hałasu jak na zawołanie, a i sąsiedzi nie zawsze są bardzo uprzejmi. Mimo wszystko, Reiko nie zamieniła by tego mieszkanka na żadne inne.
Budowla rzuca się w oczy przez jaskrawe ściany w kolorze pomarańczy oraz dziwnie zakrzywionym dachem. Wokół domku ciągnie się kolorowy płotek, przez który przejść można tylko frontową bramką w złotych barwach.
Przez całe życie razem z matką zbierały wiele rupieci- wartościowych i tych trochę mniej, a po śmierci rodzicielki Aedos nie miałaby serca, gdyby wyrzuciła kolekcję matki. Rzeczy jest dużo, walają się na meblach i podłodze, a przez swoją pracę i naturę Lunatyka, nie ma czasu wszystkiego uprzątnąć.
Wnętrze domku prezentuje się bardzo staroświecko. Po przejściu przez ciemne drzwi frontowe, ma się wrażenie, jakby cofnęło się do innych czasów. Ściany wymalowane w żółtych odzieniach, stare dywany, pełno roślin, poszarpane zasłony, drewniana podłoga i wszystkie meble... Tak właśnie wygląda parter jej mieszkania. Na tym poziomie mieści się kuchnia, gdzie tworzy swoje nieziemskie cukierki. Nie jest za duża- ważne, że mieszczą się tam szafki i stolik, gdzie dziewczyna spożywa swój posiłek. Łazienka, również mieszcząca się na parterze, jest w całości biała- od mebelków przez ściany i podłogę. Cała. Warto też wspomnieć o małym saloniku, gdzie każda ściana w całości to tak naprawdę półki na stare książki, pamiętniki i dzienniki. Zdecydowanie przesiaduje tam większość swojego czasu, zagłębiając się w lekturze swojej matki.
Nie piętrze znajdują się dwie sypialnie- jedna należy do Aedos, kolejna do zmarłej matki, przy czym ta druga jest ciągle zamknięta na klucz- rodzicielka nie pozwalała jej tam wchodzić. Powracając do pokoju Lunatyczki, pomysł na urządzenie wnętrza zaczerpnęła ze Świata Ludzi, więc nic dziwnego, że dziwnie współgra to z resztą domku. Uwagę przyciąga okno wielkości całej ściany, z widokiem na różany ogród i nagrobek zmarłej matki. Tak jak i na parterze, wielki tu syf i niestety brak ochoty na ogarnięcie bałaganu. Cóż, może kiedyś jej się zachce...

[ Koniec tematu. ]