[Loullie]

Patrzy niepewnie na zebranych. Odsuwa denerwujący kosmyk włosów z policzka.
Ekhem... Tak więc, Vernusia zgłasza się na Mistrza Gry. Mogę niejako stwierdzić, iż mam doświadczenie, jeżeli chodzi o granie na forum, MG również kilka razy byłam. Co mogę zaoferować? Postaram się kreować ciekawe sytuacje, jeżeli chodzi o zdobywanie Misiaczków, czego tam dusza zapragnie. Jednak muszę zastrzec, iż wolę nie prowadzić walk. Co prawda robiłam to, jednak mimo to, to akurat zagadnienie nie jest mą mocną stroną. ^^
Jeżeli się nie spodobam, bez mrugnięcia okiem i kwilenia przyjmę wymówienie ^^

Patrzy niepewnie na zebranych. Odsuwa denerwujący kosmyk włosów z policzka.
Ekhem... Tak więc, Vernusia zgłasza się na Mistrza Gry. Mogę niejako stwierdzić, iż mam doświadczenie, jeżeli chodzi o granie na forum, MG również kilka razy byłam. Co mogę zaoferować? Postaram się kreować ciekawe sytuacje, jeżeli chodzi o zdobywanie Misiaczków, czego tam dusza zapragnie. Jednak muszę zastrzec, iż wolę nie prowadzić walk. Co prawda robiłam to, jednak mimo to, to akurat zagadnienie nie jest mą mocną stroną. ^^
Jeżeli się nie spodobam, bez mrugnięcia okiem i kwilenia przyjmę wymówienie ^^

[Oleander]

Lou przyjęta.

[Loire]

Ehem, ehem. @@ Podniesiona na duchu przez Darkisię i Blaisa Lorcia postanowiła spróbować zostać MG.
Oleś sam wie, jakie mam pomysły (tudzież ich kompletny brak), jakiej długości są moje posty i ile czasu siedzę na forum, klepiąc w okienko sb i nie próbując robić nic konstruktywnego. Chcę więc ten czas jakoś spożytkować, prowadząc misje dla userów, ot, bo z eventami będzie raczej krucho, chyba, że wpadnę na jakiś superekstrabisty pomysł, to wtedy powiadomię. A jak będę miała braki w wenie to mam piosenkę-antybraknatchnienia i nie zawaham się jej użyć. @@
No i to chyba tyle~

Ehem, ehem. @@ Podniesiona na duchu przez Darkisię i Blaisa Lorcia postanowiła spróbować zostać MG.
Oleś sam wie, jakie mam pomysły (tudzież ich kompletny brak), jakiej długości są moje posty i ile czasu siedzę na forum, klepiąc w okienko sb i nie próbując robić nic konstruktywnego. Chcę więc ten czas jakoś spożytkować, prowadząc misje dla userów, ot, bo z eventami będzie raczej krucho, chyba, że wpadnę na jakiś superekstrabisty pomysł, to wtedy powiadomię. A jak będę miała braki w wenie to mam piosenkę-antybraknatchnienia i nie zawaham się jej użyć. @@
No i to chyba tyle~

[Oleander]

No... Niech będzie. Lorcia przyjęta.

[Brenna]

To... Brenna też by się chciała zgłosić. *mówi jednocześnie chowając się za parawanem*

¤ Posty są, jakie są. Nie są jakieś bardzo długaśne, ale krótkie też nie. I wydaje mi się, że są w sumie nawet ciekawe i poprawne. Chociaż w sumie co ja tam wiem...
¤ Od razu zaznaczam, że doświadczenia nie mam. Ale wydaje mi się, że dałabym radę być bezstronna.
¤ Mam dużo wolnego czasu, który spędzam na forum (co widać). Co prawda niedługo nieubłaganie zbliża się rok szkolny, więc będę miała go mniej, ale mam nadzieję, że całość dam radę wykorzystać dla forum.
¤ Pomysły też się czasem zdarzają. Może niekoniecznie dobre, ale takie też zaświtają mi do głowy. Niestety, dość rzadko.

To... Brenna też by się chciała zgłosić. *mówi jednocześnie chowając się za parawanem*

¤ Posty są, jakie są. Nie są jakieś bardzo długaśne, ale krótkie też nie. I wydaje mi się, że są w sumie nawet ciekawe i poprawne. Chociaż w sumie co ja tam wiem...
¤ Od razu zaznaczam, że doświadczenia nie mam. Ale wydaje mi się, że dałabym radę być bezstronna.
¤ Mam dużo wolnego czasu, który spędzam na forum (co widać). Co prawda niedługo nieubłaganie zbliża się rok szkolny, więc będę miała go mniej, ale mam nadzieję, że całość dam radę wykorzystać dla forum.
¤ Pomysły też się czasem zdarzają. Może niekoniecznie dobre, ale takie też zaświtają mi do głowy. Niestety, dość rzadko.

[Evv]

Ja się zgłaszam!

Ale na ten moment, tylko i wyłącznie do sędziowania walk. Mam w tym trochę praktyk, no i mam również mnóstwo czasu.
Za eventy jednak póki co się nie biorę, chcę się najpierw odpowiednio "wkręcić" w klimat forum.

[Adrien]

To i ja się zgłoszę. W tym, że nie chcę raczej startować na MG, który zajmowałby się przeróżnymi eventami, jakimiś większymi atrakcjami dla forumowiczów - bo raczej czemuś takiemu bym nie podołała. Chciałam się zgłosić jakiś czas temu, ale miałam jeszcze pewne wątpliwości, teraz, kiedy to niedawno odkryłam temat z NPC, chęć na zostanie Mistrzem Gry stała się jeszcze większa! Moje posty są nie najgorsze, a urozmaicanie użytkownikom fabuły to to, co zadowoli mnie i ich samych - oczywiście niby nic takiego, gdyby nie fakt, że moja Adrienka nie ma klonów i nie mam możliwości pisania nią w dwóch miejscach na raz, a z ogromną chęcią popisałabym z każdym użytkownikiem spectrofobii. Zresztą Króliś wie o co mi właściwie chodzi (co do MG-owania) bo od czego jest gg?

To i ja się zgłoszę. W tym, że nie chcę raczej startować na MG, który zajmowałby się przeróżnymi eventami, jakimiś większymi atrakcjami dla forumowiczów - bo raczej czemuś takiemu bym nie podołała. Chciałam się zgłosić jakiś czas temu, ale miałam jeszcze pewne wątpliwości, teraz, kiedy to niedawno odkryłam temat z NPC, chęć na zostanie Mistrzem Gry stała się jeszcze większa! Moje posty są nie najgorsze, a urozmaicanie użytkownikom fabuły to to, co zadowoli mnie i ich samych - oczywiście niby nic takiego, gdyby nie fakt, że moja Adrienka nie ma klonów i nie mam możliwości pisania nią w dwóch miejscach na raz, a z ogromną chęcią popisałabym z każdym użytkownikiem spectrofobii. Zresztą Króliś wie o co mi właściwie chodzi (co do MG-owania) bo od czego jest gg?

[Oleander]

Brenna: Na razie podziękujemy, jednak doceniamy, że chciałaś się zgłosić.

Evv: Wciąż się zastanawiamy. Poobserwujemy jeszcze Twoje posty fabularne i jeśli nadal będziesz chętna na posadę MG, to zobaczymy.

Adrien: Oke, przyjmujemy Cię.

[Andre]

W sumie to mogłabym spróbować zostać MG, raz już kiedyś byłam ale było to dosyć dawno. Jestem też bezstronna jeśli chodzi o walki i pomimo, że kogoś mogę bardzo lubić to nie faworyzuję na fabule a w przypadku mgowania tym bardziej. Co do postów to wiele ich nie napisałam tutaj aczkolwiek z czasem będzie ich więcej. Na forum jak widać jestem codziennie. Aczkolwiek trochę ciężko się zgrać godzinowo niemniej najwięcej czasu jestem od piątku do poniedziałku i wtedy moge pisać dosyć długo bo w reszte dni niestety praca więc to chyba wiadome, że moja aktywność wtedy mniejsza i zwykle mijam sie z graczami bo oni wchodzą a ja wtedy niestety do pracy. Czemu akurat ja, no cóż nie wiem czemu ja ale myślę, że się nadaję a i pomysłów także mam sporo a z czasem się rozkręce i będzie tylko lepiej ^ ^. Decyzje pozostawiam administracji :D

W sumie to mogłabym spróbować zostać MG, raz już kiedyś byłam ale było to dosyć dawno. Jestem też bezstronna jeśli chodzi o walki i pomimo, że kogoś mogę bardzo lubić to nie faworyzuję na fabule a w przypadku mgowania tym bardziej. Co do postów to wiele ich nie napisałam tutaj aczkolwiek z czasem będzie ich więcej. Na forum jak widać jestem codziennie. Aczkolwiek trochę ciężko się zgrać godzinowo niemniej najwięcej czasu jestem od piątku do poniedziałku i wtedy moge pisać dosyć długo bo w reszte dni niestety praca więc to chyba wiadome, że moja aktywność wtedy mniejsza i zwykle mijam sie z graczami bo oni wchodzą a ja wtedy niestety do pracy. Czemu akurat ja, no cóż nie wiem czemu ja ale myślę, że się nadaję a i pomysłów także mam sporo a z czasem się rozkręce i będzie tylko lepiej ^ ^. Decyzje pozostawiam administracji :D

[Bezimienna]

No to przyszedł czas na panią "ja byłam MG na 4 forach, prowadziłam parę walk, misji i eventów". Ale do rzeczy... Moje przygody na pbfach zaczęły się prawie cztery lata temu. Wiadomo, że przez ten czas coś tam się nauczyło. Co do naszego pięknego języka to nawet go umiem, przynajmniej tak sądzą inni, a ja nie specjalnie robię błędy, a nawet jeśli to mam włączony słownik, więc nie ma problemu. Mam teraz sporo czasu, po przerwie świątecznej będę mniej przy komputerze, pewnie z dwie godzinki. Lubię pisać, acz nie zawsze mam wenę i czas. Jak się postaram to mogą wyjść ładne i długie posty. Zapewnię zawsze akcje, choćby i w lodówce. Jestem osobą kreatywną, bezstronną i często złośliwą. Jeśli zostanę MG, to inni użytkownicy mogą się bać. Oczywiście od razu nie wyskoczę zza krzaka na jakąś biedą postać, bo jak to mówią: "Cicha woda, brzegi rwie".
To co z moją kandydaturą?

No to przyszedł czas na panią "ja byłam MG na 4 forach, prowadziłam parę walk, misji i eventów". Ale do rzeczy... Moje przygody na pbfach zaczęły się prawie cztery lata temu. Wiadomo, że przez ten czas coś tam się nauczyło. Co do naszego pięknego języka to nawet go umiem, przynajmniej tak sądzą inni, a ja nie specjalnie robię błędy, a nawet jeśli to mam włączony słownik, więc nie ma problemu. Mam teraz sporo czasu, po przerwie świątecznej będę mniej przy komputerze, pewnie z dwie godzinki. Lubię pisać, acz nie zawsze mam wenę i czas. Jak się postaram to mogą wyjść ładne i długie posty. Zapewnię zawsze akcje, choćby i w lodówce. Jestem osobą kreatywną, bezstronną i często złośliwą. Jeśli zostanę MG, to inni użytkownicy mogą się bać. Oczywiście od razu nie wyskoczę zza krzaka na jakąś biedą postać, bo jak to mówią: "Cicha woda, brzegi rwie".
To co z moją kandydaturą?

[Loki]

Oto mój stosunek do waszych zgłoszeń -> pożyjemy, zobaczymy. Na pewno będę was teraz obserwować, żeby zobaczyć, czy rzeczywiście nadajecie się na MG. Bo potrzebujemy przede wszystkim ludzi śmiałych i kreatywnych, którzy potrafią wejść komuś do tematu i zakręcić taką akcję, że gracze w mig zapomną o nudzie. Nie chcę jednak przyznawać tego tytułu pochopnie, osobom, których jeszcze nie znam. Innymi słowy - odezwiemy się do państwa ;) Ale dziękujemy za zgłoszenia

[Potor]

Nożycoręki lekko niepocieszony słowami Lokiego wziął mikrofon wchodząc na podest:

Dzień dobry państwu!! Witam na przesłuchaniu kolejnej ofia.. się znaczy potencjalnego Mistrza Gry --werbel----werbel----werbel----------> MOI!!!!

Dla tych którzy mnie nie znają lub nie pamiętają (to to jest możliwe?) to nazywam się Harris McLanden i jestem Czarnoksiężnikiem Czarnej Róży
(tak wiem, że to pisze w tej fajnej ramce, ale wypada się przedstawić)
Powinienem też wspomnieć, że gram tu już od pół roku. Proszę też zwrócić uwagę na to, że będę szczery w poniższej wypowiedzi, ponieważ sam nie lubię gdy ktoś tuszuje swoje wady, które potem i tak wychodzą na wierzch


Wiem może i jest to trochę nie fer, tak jak wspomniała jedna z moich poprzedniczek, że jestem tu tak krótko a rzucam się na tytuł MG. Jednak jestem pomysłowy, a jeżeli dłużej podłubię nad jakimś pomysłem to możliwe, że wyjdzie z niego coś bardzo fajnego. Nie zawsze oczywiście, ale jeżeli wpadnę na jakiś dobry pomysł to staram się go szlifować by przedstawić od razu produkt końcowy a nie zamęczać administratorów surowym mięsem
Lubię budować napięcie, chociaż to robi się lepiej gdy opowiada się ustnie, jednak pisemnie też daję radę. Uwielbiam mroczne i tajemnicze tematy: dom pełen tajnych przejść, podziemne katakumby w których korytarzach zmieściłby się smok, a z sufity zwisają dziwne łańcuchy na których zamieszone są najdziwniejsze przedmioty (to był jeden z moich koszmarów), opustoszałe miasteczka - <3<3
Mam świetne pomysły na eventy i misje - częściej misje ponieważ czasem angażuję się w produkcję zwierząt i magicznych przedmiotów
wystarczy że poczytam trochę historii z opisów magicznych stworzeń, czy owych przedmiotów i już napływa tsunami pomysłów;

Co do doświadczenia.: Grałem w kilku forumowych RPG (gdzie indziej) więc trochę poobserwowałem pracę MG, a osobiście prowadziłem raz własnego erprga, który później okazał się klapą, jednak sporo się nauczyłem.

Co do częstotliwości gry: staram się być przynajmniej raz dziennie - w końcu to forum a nie czat.

Co do sędziowania walk: jestem upierdliwy i czasami złośliwy więc pojedynki nie będą zbyt łatwe przy Moi (oczywiście jeżeli zostanę wybrany) i również myślę realistycznie czyli sytuacje z dwumetrowym uskokiem w bok w pełnej zbroi są wykluczone.

Może i moje posty często nie są długie chyba, że się rozkręcę albo coś opisuję, wtedy wchodzę ten świat i staram się szczegółowo opisywać każdy szczegół tzw. syndrom tolkienowski; Krótkie posty są spowodowane tym, że staram się zawierać najważniejsze informacje a sam nie lubię czytać powieści zamiast posta, ale nie narzekam i to toleruję.

Mam nadzieję, że moja kandydatura będzie rozpatrzona pomyślnie (dla mnie) i niedługo znów się spotkamy.
Tymczasem DZIĘKUJĘ I DOBRANOC!!

Nożycoręki lekko niepocieszony słowami Lokiego wziął mikrofon wchodząc na podest:

Dzień dobry państwu!! Witam na przesłuchaniu kolejnej ofia.. się znaczy potencjalnego Mistrza Gry --werbel----werbel----werbel----------> MOI!!!!

Dla tych którzy mnie nie znają lub nie pamiętają (to to jest możliwe?) to nazywam się Harris McLanden i jestem Czarnoksiężnikiem Czarnej Róży
(tak wiem, że to pisze w tej fajnej ramce, ale wypada się przedstawić)
Powinienem też wspomnieć, że gram tu już od pół roku. Proszę też zwrócić uwagę na to, że będę szczery w poniższej wypowiedzi, ponieważ sam nie lubię gdy ktoś tuszuje swoje wady, które potem i tak wychodzą na wierzch


Wiem może i jest to trochę nie fer, tak jak wspomniała jedna z moich poprzedniczek, że jestem tu tak krótko a rzucam się na tytuł MG. Jednak jestem pomysłowy, a jeżeli dłużej podłubię nad jakimś pomysłem to możliwe, że wyjdzie z niego coś bardzo fajnego. Nie zawsze oczywiście, ale jeżeli wpadnę na jakiś dobry pomysł to staram się go szlifować by przedstawić od razu produkt końcowy a nie zamęczać administratorów surowym mięsem
Lubię budować napięcie, chociaż to robi się lepiej gdy opowiada się ustnie, jednak pisemnie też daję radę. Uwielbiam mroczne i tajemnicze tematy: dom pełen tajnych przejść, podziemne katakumby w których korytarzach zmieściłby się smok, a z sufity zwisają dziwne łańcuchy na których zamieszone są najdziwniejsze przedmioty (to był jeden z moich koszmarów), opustoszałe miasteczka - <3<3
Mam świetne pomysły na eventy i misje - częściej misje ponieważ czasem angażuję się w produkcję zwierząt i magicznych przedmiotów
wystarczy że poczytam trochę historii z opisów magicznych stworzeń, czy owych przedmiotów i już napływa tsunami pomysłów;

Co do doświadczenia.: Grałem w kilku forumowych RPG (gdzie indziej) więc trochę poobserwowałem pracę MG, a osobiście prowadziłem raz własnego erprga, który później okazał się klapą, jednak sporo się nauczyłem.

Co do częstotliwości gry: staram się być przynajmniej raz dziennie - w końcu to forum a nie czat.

Co do sędziowania walk: jestem upierdliwy i czasami złośliwy więc pojedynki nie będą zbyt łatwe przy Moi (oczywiście jeżeli zostanę wybrany) i również myślę realistycznie czyli sytuacje z dwumetrowym uskokiem w bok w pełnej zbroi są wykluczone.

Może i moje posty często nie są długie chyba, że się rozkręcę albo coś opisuję, wtedy wchodzę ten świat i staram się szczegółowo opisywać każdy szczegół tzw. syndrom tolkienowski; Krótkie posty są spowodowane tym, że staram się zawierać najważniejsze informacje a sam nie lubię czytać powieści zamiast posta, ale nie narzekam i to toleruję.

Mam nadzieję, że moja kandydatura będzie rozpatrzona pomyślnie (dla mnie) i niedługo znów się spotkamy.
Tymczasem DZIĘKUJĘ I DOBRANOC!!

[Loki]

Potor, biorąc pod uwagę, że bywało iż długość Twoich postów z ledwością spełniała minimum regulaminowe, chyba nie zdziwi Cię zbytnio fakt, że zespół administracyjny podziękuje za Twoje zgłoszenie, ale odmówi. Poza tym, na chwilę obecną MG nie są aż tak potrzebni. Nie liczy się ilość, a jakość... Na razie wciąż rozpatrujemy propozycje Andre i Bezimiennej. Twoje zgłoszenie zostanie wzięte pod uwagę, ale wiedz, że fakt iż nie czekasz na innego użytkownika gdy włączasz się do rozmowy, mimo iż na forum istnieje z oczywistych względów coś takiego jak kolejka, oraz fakt iż umieszczasz w postach rzeczy nieistniejące w fabule takie jak 'niewidzialny atrament', działa raczej na Twoją niekorzyść.

[Potor]

Na swoje usprawiedliwienie chciałbym powiedzieć, że ten błąd już poprawiłem i obiecuję, że to już się nie powtórzy, i staram się pracować nad długością postów. Jednak przyznaję rację, muszę popracować nad cierpliwością.
W pracy MG najbardziej zależałoby mi na sędziowaniu i prowadzeniu misji/polowań. Proszę więc o danie mi przynajmniej raz się wykazać i ocenić moją pracę oraz zadecydowanie czy jestem godny tej posady.

Na swoje usprawiedliwienie chciałbym powiedzieć, że ten błąd już poprawiłem i obiecuję, że to już się nie powtórzy, i staram się pracować nad długością postów. Jednak przyznaję rację, muszę popracować nad cierpliwością.
W pracy MG najbardziej zależałoby mi na sędziowaniu i prowadzeniu misji/polowań. Proszę więc o danie mi przynajmniej raz się wykazać i ocenić moją pracę oraz zadecydowanie czy jestem godny tej posady.

[Azazel]

Posiadanie wyróżniającej się wzmianki w profilu i pod avatarem w kolorze czerwonym. Możliwość gnębienia częstymi niedogodnymi sytuacjami tych, którzy podpadną. A przede wszystkim spora szansa na wszelkiego rodzaju łapówki, nie koniecznie płatne dobrami materialnymi.
To oraz wiele innych tym podobnych zalet posiadania tej funkcji skłania mnie do złożenia swej kandydatury.
A tak na poważnie...
Powody są podobne do tych o których członkowie administraci czytali wcześniej więc nie ma co się zbytnio rozpisywać.
Człeczyna o wieloletnim doświadczeniu nie tylko na arenie forumowych rpg ale także tych przez wielu zapomnianych, przez jeszcze większą ilość graczy nawet nie znanych karciano/książkowych prawdziwych rpgów. Podczas moich przygód miałem szanse prowadzić krótkie eventy, wielkie kampanie, drobne przygody oraz sędziować różne walki począwszy od małej sprzeczki a kończąc na epickich bitwach.
Sami potraficie już chyba ocenić jakiej jakości są moje posty, aktywność na forum oraz tym podobne aspekty. Sam dodam jedynie iż jestem świadom swych ułomności takich jak problemy z ortografią lub częściowe z interpunkcją ale cały czas staram się z tym walczyć.
Tak czy inaczej decyzję pozostawiam wam...

Posiadanie wyróżniającej się wzmianki w profilu i pod avatarem w kolorze czerwonym. Możliwość gnębienia częstymi niedogodnymi sytuacjami tych, którzy podpadną. A przede wszystkim spora szansa na wszelkiego rodzaju łapówki, nie koniecznie płatne dobrami materialnymi.
To oraz wiele innych tym podobnych zalet posiadania tej funkcji skłania mnie do złożenia swej kandydatury.
A tak na poważnie...
Powody są podobne do tych o których członkowie administraci czytali wcześniej więc nie ma co się zbytnio rozpisywać.
Człeczyna o wieloletnim doświadczeniu nie tylko na arenie forumowych rpg ale także tych przez wielu zapomnianych, przez jeszcze większą ilość graczy nawet nie znanych karciano/książkowych prawdziwych rpgów. Podczas moich przygód miałem szanse prowadzić krótkie eventy, wielkie kampanie, drobne przygody oraz sędziować różne walki począwszy od małej sprzeczki a kończąc na epickich bitwach.
Sami potraficie już chyba ocenić jakiej jakości są moje posty, aktywność na forum oraz tym podobne aspekty. Sam dodam jedynie iż jestem świadom swych ułomności takich jak problemy z ortografią lub częściowe z interpunkcją ale cały czas staram się z tym walczyć.
Tak czy inaczej decyzję pozostawiam wam...