[Lottie]

Imię
No cóż ona swojego prawdziwego imienia nie pamięta. Zawsze wymyślała sobie nowe i nowe osobowości. Teraz nazywa się Lotta. Ale dopuszcza też nieco inną formę swojego imienia, którą tak naprawdę używa częściej-Lottie.
Nazwisko
Ta sama sytuacja co z imieniem. Nie pamięta swojego pierwotnego nazwiska. Lecz jej nowe nazwisko brzmi Rose, róża.
Wiek
Ludzie czasem oceniają książkę po okładce, czego sama Lotta nie lubi. Nie można jej z wyglądu dać nie więcej niż osiemnaście lat. Lecz wzrok może mylić, naprawdę. A i nie pytajcie się jej o wiek. I tak wam nie powie prawdy.
Orientacja seksualna
Hetero,Bi, Homo...ona sama tego nie wie. Łączy się z byle kim i nawet nie wie co ją tak naprawdę pociąga. A może jest aseksualna? No trudno określić. Pewnie czas pokaże, co i jak.
Rasa
Jest tym kim mieszka w Szkarłatnej Otchłani. Jest łącznikiem między światami. To chyba wystarczy by się domyślić kim jest. Ale dla niewtajemniczonych powiem, że jest Lunatykiem.
Ranga
Pani Zegarmistrz(jeśli można)
Moce
*Wyczuwa i kontroluje emocje innych. Potrafi nimi manipulować i wie, kto co czuje w danym momencie. Dzięki tej umiejętności może kogoś zdenerwowanego uspokoić, ale i na odwrót. Bardzo przydatna umiejętność, kiedy chce się wyjść niepostrzeżonym lub uciec przed wściekłym tłumem,
*Lottie urodziła się z pewną mocą, której nie da się zdobyć. Ma taki głos, że może ogłuszyć ludzi w promieniu kilkuset metrów. W tym obszarze zawsze pękają szyby. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że na nią samą nic nie działa.
Umiejętności
*Lotta świetnie gotuje. Umie sporządzić takie potrawy o jakich nikt nawet nie śnił. Chcesz wspaniały trzypiętrowy tort w kształcie torebki? Nie ma sprawy! Krem Brulee? To nie problem! O co ją nie poprosisz to i tak to zrobi. Do jej umiejętności kucharskich dochodzi także znajomość wina. Wie do jakiej potrawy jakie wino pasuje.
Charakter
Lottie jest jaka jest i nie można się jej czepiać, za jej charakter, który jest bardzo dziwny i specyficzny. Wystarczy się spytać kilku jej znajomych jaka jest. Każdy odpowie coś innego. Pierwszy powie, że Lotta jest typową hipokrytką, która interesuje się tylko sobą i ma gdzieś co inni na jej temat myślą. Drugi stwierdzi, że jest naprawdę fajna, że można z nią normalnie pogadać o wszystkim i nawet można do niej mieć zaufanie. A trzeci powie jeszcze coś innego. A jaka tak naprawdę jest? Czy rzeczywiście jest dwulicową wiedźmą, która myśli tylko o sobie? Tak po części to prawda. Uważa siebie za kogoś lepszego od innych. Bywa narcystyczna i chamska. Ale z drugiej strony potrafi być naprawdę miłą osobą o nienagannych manierach. Lotta zazwyczaj nie okazuje swoich uczuć, ale bywa czasem, że bliskiej sobie osobie powie wszystko. Rzadko też płacze w towarzystwie innych. Można powiedzieć, że wcale. Ale jak ma jakiś problem i jest sama to siada w koncie i się rozkleja. Ale nigdy nie pokazałaby swoich słabości przy ludziach. Uważa to za coś najgorszego, co może być. Nawet gorsze od kradzieży i morderstw. Lottie nigdy nikogo o pomoc nie poprosi. To nie w jej stylu. Zawsze uważa, że poradzi sobie sama, bez niczyjej pomocy, która w jej mniemaniu jest zbędna. Lecz jak ktoś ją poprosi o pomocną dłoń to niemal się rwie by to zrobić. Ale nie robi tego dla dobrych uczynków. Tu chodzi o reputację. Lotta ceni sobie wysoką reputację i zrobi wszystko by ludzie mieli o niej dobre zdanie. Ta dziewczyna ma naprawdę silną wolę i niełatwo ją zmusić do czegoś. Jak postawi na swoim to nie ma żadnej siły, która by zmusiła ją do zmiany zdania. Lepiej nie narażać się na jej gniew. Kiedy popadnie we wściekłość może być naprawdę niebezpieczna.
Taka właśnie jest Lotta. Zmienna jak pogoda i nieprzewidywalna jak aktywny wulkan, który w każdej chwili może wybuchnąć. A kiedy do się stanie nie ma już odwrotu. Więc dla własnego bezpieczeństwa w jej towarzystwie lepiej być uległym niż dominującym. Nawet jeśli chodzi o zwyczajny romans.
Wygląd zewnętrzny
Na pierwszy rzut oka Lotta to zwyczajna, nieróżniąca się niczym od zwyczajnych ludzi dziewczyna. Nic bardziej mylnego! Każda cecha w niej jest charakterystyczna, inna. Przez to trudno nazwać jej urodę "zwyczajną". Lottie ma jakieś sto sześćdziesiąt dziewięć, może osiem centymetrów wzrostu, ale zazwyczaj jest o te kilka centymetrów wyższa, bo uwielbia ona nosić buty na gigantycznych obcasach. W jej szaro-niebieskich oczach, w samej ich głębi widać nutę tajemniczości, która nadaje także jej twarzy ten sam wyraz. Jej ślepia spoglądają na wszystkich z góry. Twarz Lotty jest dziewczęca i bardzo smukła. Ma ona wystające kości policzkowe, ale jednak ma coś w sobie z uroczego dziecka, przez co niektórzy nie umieją oprzeć się jej słodyczy i urokowi osobistemu. Na tą twarzyczkę spadają krótkie, blado-fioletowe kosmyki, które o dziwo mają swój naturalny kolor. I właśnie to jest w niej nietypowe. No, bo kto normalny ma takiego koloru włosy? No chyba cyrkowcy, ale ona nie należy do tej rasy, więc skończmy temat. Często na boku ma pojedynczego warkoczyka. Z figury przypomina nieco ludzką modelkę, tyle że o sto razy ładniejszą i w stu procentach naturalną. Może nie ma bardzo obfitych krągłości, ale tą miseczkę rozmiaru C, ma więc nie jest źle, prawda? Przecież są większe deski od niej, więc nie ma co narzekać. Na pozór jest chuda, może nawet i za chuda, ale to nieprawda. Bez problemu ze swoją wagą mieści we francuskiej wadze, ponieważ waży...sześćdziesiąt kilogramów! Nogi...to chyba jej najsłabszy punkt. Ona tak nie lubi swoich nóg, że z chęcią by je zakrywała. Lotta uważa, że jej nogi są chude i wyglądają jak patyki. Ale, że jest zwolenniczką sukienek nie ma jak ich zakryć i to jest jej ból.
Podsumowując: Lottie jest jedyna w swoim rodzaju i trudno o to, by znaleźć dziewczynę chociaż w jednym procencie podobną do niej.
Miejsce zamieszkania
Tam gdzie mieszkają Lunatycy: W szkarłatnej otchłani.
Krótka historia
W odpowiednim dziale.

[Vallet]

Emocjami osób z blokadą umysłu nie manipulujesz jak i drastycznie emocji nie zmienisz. Również uczuć osób z blokadą nie znasz.
Kilkuset? Co najwyżej pięćdziesięciu metrów kwadratowych, klasycznie. Nic nie działa? O nie, kochanie. Jeśli obejmujesz większy obszar i używasz za często w końcu ogłuchniesz, a słyszysz to coraz wyraźniej z każdym krzykiem. Jedno użycie na pewno innej osoby słuchu nie pozbawi, tak minimum trzy u słabszej osóbki.
Ta umiejętność to oczywiste, że i znajomość wina, ale to tak nawiasem mówiąc. Grunt, że potrafisz rozpisać choć odrobinę.
Co do wyglądu to nie jest wyjątkowa - wszystkie u nas to piękności. A kolor włosów? Kraina Luster i Szkarłatna Otchłań to nie świat ludzi - kolory są naprawdę jak z kosmosu. A wzrost? W stosunku do mojej postaci to będziesz musiała chyba szczudła zakładać, aby spojrzeć choć na równi. x3
W oczy rzuciły mi się powtórzenia, ale reszta jak najbardziej ok. Akceptuję. ~