[Cattleya]

Imię: Cattleya Rose
Nazwisko: Fox
Pseudonim: Catt
Wiek: Wizualnie około 20 lat, w rzeczywistości 40.
Rasa: Dachowiec
Ranga: Lwie Serce
Miejsce zamieszkania: Kraina Luster

Moce:

Hear me roar - Cattleya nie jest zwyczajnym dachowcem, bo chociaż ma wiele wspólnego z rodziną kotowatych, w istocie kotem nie jest. Potrafi stać się panterą dowolnej wielkości, jednak nie przekraczającej gabarytów zwyczajnego zwierzęcia. Może być małą kulką sierści, ale zamiana w trzymetrowe bydlę jest zdecydowanie poza zasięgiem jej możliwości. W tym stanie nie może używać żadnych innych mocy czy umiejętności, zdana jest tylko na instynkt i zdolności płynące z natury drapieżnika.

Eye of the tiger - Jeśli ktoś spogląda jej w oczy, dziewczyna jest w stanie pokazać komuś jego największy lęk lub największe pragnienie. To, którą z tych rzeczy zobaczy przeciwnik zależy od Cattlei, jednak ona sama nie widzi tego co on. Treść iluzji jest dla niej zagadką, lecz przy odrobinie umiejętności nie trudno udawać, że prawda jest inna. W końcu czego się nie robi, by kogoś przekonać albo do siebie, albo do ucieczki.

+ moc związana z rangą

Umiejętności:

Przeszkolenie wojskowe - dziewczyna spędziła prawie pół życia w armii, nikogo więc chyba nie zdziwi, że jest zwinna, wytrenowana, dobrze walczy wręcz i całkiem zgrabnie posługuje się bronią. Jednak nie przywiązała się do żadnej na tyle, by władać czymś po mistrzowsku. W obliczu zagrożenia złapie za cokolwiek i będzie machać tym tak długo, aż coś osiągnie.
Słowiczy śpiew - oprócz koloru oczu, odziedziczyła po matce również umiejętności wokalne. Śpiewa naprawdę dobrze, jednak nie robi tego zbyt często. Chyba, że nucenie pod nosem wchodzi w grę.
Lepkie palce - w młodości wielokrotnie kradła, żeby przeżyć. Choć przestała to robić, nadal nie wyszła z wprawy. Nadal potrafi zabrać coś i pozostać przy tym niezauważona.

Charakter: Cattleya jest osobą dosyć spokojną. Nie unosi się gniewiem bez wyraźnego powodu, nie podejmuje pochopnych decyzji. Dla osób postronnych zdaje się być chłodna, jednak takie wrażenie sprawia fakt, że w wielu sytuacjach jest jej wszystko jedno. Dopóki dana rzecz nie ma żadnego wpływu na życie Catt, jest jej ciężko się nią zainteresować. Sprawia wrażenie opanowanej, lecz to wszystko zasługa umiejętnego gryzienia się w język. Gdyby mówiła wszystko, co ma na myśli, sprawiałaby dosyć niepochlebne wrażenie. Jest osobą pewną siebie, skłonną do poświęceń. Głównie dla własnego dobra, co nie znaczy, że jest samolubna. Jest przyjacielska i dosyć sympatyczna wobec osób, które darzą ją jakąkolwiek sympatią. Wychodzi z założenia, że grzeczność nic nie kosztuje, a karma wraca - dopóki nie ma powodu by kogoś nienawidzić, nie będzie nawet o tym myśleć.
Jednak jeśli ktoś już zajdzie jej za skórę, jest gotowa iść po trupach, by zniszczyć życie tej osoby. Brzmi radykalnie, jednak Cattleya jest niezwykle ambitna - jeśli postawi sobie jakiś cel, nie podda się tak łatwo. Nie wierzy w coś takiego jak honor, jest gotowa na wszystko, do czego jest zmuszona. Gdzieś w głębi duszy wciąż odzywa się natura zwierzęcia, która wmawia jej, że walka o własne dobro jest najważniejsza. Ma w sobie wiele odwagi, w obliczu zagrożenia jest gotowa walczyć do ostatniej kropli krwi, jeśli w grę wchodzi ochrona siebie lub bliskich jej osób.
Choć zazwyczaj jest na tyle inteligentna, by nie pchać się za byle kim w ogień, zdarzają się jej momenty, kiedy serce wygrywa z rozumem. W obliczu niemocy i frustracji nie potrafi opanować emocji. Szczególnie, kiedy przegrywa. Nie potrafi przyjąć myśli o ewentualnej porażce, a co dopiero stanąć z nią twarzą w twarz. Nie wie, jak pogodzić się z przegraną, do ostatniej chwili stara się znaleźć plan, który pomoże jej wyjść obronną ręką z niekomfortowej sytuacji. Wychodzi jej to raczej średnio. Głównie dlatego, że przyparta do muru traci rezon i plecie co popadnie, a jak to mówią - tonący nawet brzytwy się chwyci.
Mimo ewidentnych problemów z darzeniem kogokolwiek zupełnym zaufaniem, stara się być osobą lojalną. Stara się spłacać wszystkie długi i dotrzymywać obietnic. Dlatego też zawsze odpłaca pięknym za nadobne, więc lepiej być jej przyjacielem, niż wrogiem. Nie podąża ślepo za poleceniami, nie idzie za stadem jak te barany. Zawsze chce znać przyczynę, nie znosi być niepoinformowana. Nie lubi, gdy ktoś bawi się z nią (o ironio!) w kotka i myszkę. A już szczególnie nie może znieść, jeśli się ją oszukuje. Jest gotowa okazać serce, ale tylko wtedy, gdy w zamian otrzyma to samo.

Wygląd zewnętrzny: Wygląd Catt jest dość niewinny i potrafi być zwodniczy. Mianowicie w ciele atrakcyjnej dziewczyny, która okrywa się aurą kobiecości i wyniosłości, kryje się bestia w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jest zgrabna i szczupła, jednak nie brakuje jej żadnej z rzeczy, dzięki której płeć przeciwna może nacieszyć oczy. Jest w miarę wysoka i choć zdarza się jej nosić buty z obcasami, jej rzeczywisty wzrost sięga stu sześćdziesięciu ośmiu centymetrów. Waży pięćdziesiąt pięć kilogramów. Ma smukłą, ale w miarę okrągłą twarz, którą zdobią ciemnoczerwone oczy. Okala je wachlarz gęstych, ciemnych rzęs. Mają jednak w sobie coś kociego, wraz z lekko pionowymi źrenicami wydają się wręcz świecić w ciemnościach. Zazwyczaj tylko one świadczą o jej rasie, gdyż swój ogon Catt zwykła chować, a kocich uszu o dziwo nie posiada. Nos nie jest malutki i słodki, ale z pewnością zgrabny i prosty. Zaraz pod nim znajdują się jasnoróżowe usta, a za nimi zęby, które do złudzenia przypominają uzębienie pantery.
Głowę zdobią proste, rude włosy, sięgające mniej więcej do końca pleców. Rzadko coś z nimi robi, zazwyczaj są obrazem cudownego nieładu, który choć pcha się wszędzie, jej zdaje się nie przeszkadzać. To największe utrapienie Cattlei, bo często zasłaniają jej pole widzenia. Jednak nigdy nie odważyła ich się obciąć, choćby o parę centymetrów Jest osobą, która nie lubi zmian, szczególnie tych cech czy rzeczy, do których się przyzwyczaiła. Dlatego też często można ją zobaczyć w podobnych do siebie ciuchach. Lubuje się w ciemnych barwach, dlatego większość ciuchów ma w takich kolorach. Nie lubi spódnic i sukienek, stara się ich unikać jak może. Zdecydowanie woli spodnie i ma absolutnie gdzieś, że są uznawane za męski ubiór. Ogólnie rzecz biorąc nosi rzeczy, które są wygodne, moda obchodzi ją niczym zeszłoroczny śnieg.

Historia: w innym temacie

Imię: Cattleya Rose
Nazwisko: Fox
Pseudonim: Catt
Wiek: Wizualnie około 20 lat, w rzeczywistości 40.
Rasa: Dachowiec
Ranga: Lwie Serce
Miejsce zamieszkania: Kraina Luster

Moce:

Hear me roar - Cattleya nie jest zwyczajnym dachowcem, bo chociaż ma wiele wspólnego z rodziną kotowatych, w istocie kotem nie jest. Potrafi stać się panterą dowolnej wielkości, jednak nie przekraczającej gabarytów zwyczajnego zwierzęcia. Może być małą kulką sierści, ale zamiana w trzymetrowe bydlę jest zdecydowanie poza zasięgiem jej możliwości. W tym stanie nie może używać żadnych innych mocy czy umiejętności, zdana jest tylko na instynkt i zdolności płynące z natury drapieżnika.

Eye of the tiger - Jeśli ktoś spogląda jej w oczy, dziewczyna jest w stanie pokazać komuś jego największy lęk lub największe pragnienie. To, którą z tych rzeczy zobaczy przeciwnik zależy od Cattlei, jednak ona sama nie widzi tego co on. Treść iluzji jest dla niej zagadką, lecz przy odrobinie umiejętności nie trudno udawać, że prawda jest inna. W końcu czego się nie robi, by kogoś przekonać albo do siebie, albo do ucieczki.

+ moc związana z rangą

Umiejętności:

Przeszkolenie wojskowe - dziewczyna spędziła prawie pół życia w armii, nikogo więc chyba nie zdziwi, że jest zwinna, wytrenowana, dobrze walczy wręcz i całkiem zgrabnie posługuje się bronią. Jednak nie przywiązała się do żadnej na tyle, by władać czymś po mistrzowsku. W obliczu zagrożenia złapie za cokolwiek i będzie machać tym tak długo, aż coś osiągnie.
Słowiczy śpiew - oprócz koloru oczu, odziedziczyła po matce również umiejętności wokalne. Śpiewa naprawdę dobrze, jednak nie robi tego zbyt często. Chyba, że nucenie pod nosem wchodzi w grę.
Lepkie palce - w młodości wielokrotnie kradła, żeby przeżyć. Choć przestała to robić, nadal nie wyszła z wprawy. Nadal potrafi zabrać coś i pozostać przy tym niezauważona.

Charakter: Cattleya jest osobą dosyć spokojną. Nie unosi się gniewiem bez wyraźnego powodu, nie podejmuje pochopnych decyzji. Dla osób postronnych zdaje się być chłodna, jednak takie wrażenie sprawia fakt, że w wielu sytuacjach jest jej wszystko jedno. Dopóki dana rzecz nie ma żadnego wpływu na życie Catt, jest jej ciężko się nią zainteresować. Sprawia wrażenie opanowanej, lecz to wszystko zasługa umiejętnego gryzienia się w język. Gdyby mówiła wszystko, co ma na myśli, sprawiałaby dosyć niepochlebne wrażenie. Jest osobą pewną siebie, skłonną do poświęceń. Głównie dla własnego dobra, co nie znaczy, że jest samolubna. Jest przyjacielska i dosyć sympatyczna wobec osób, które darzą ją jakąkolwiek sympatią. Wychodzi z założenia, że grzeczność nic nie kosztuje, a karma wraca - dopóki nie ma powodu by kogoś nienawidzić, nie będzie nawet o tym myśleć.
Jednak jeśli ktoś już zajdzie jej za skórę, jest gotowa iść po trupach, by zniszczyć życie tej osoby. Brzmi radykalnie, jednak Cattleya jest niezwykle ambitna - jeśli postawi sobie jakiś cel, nie podda się tak łatwo. Nie wierzy w coś takiego jak honor, jest gotowa na wszystko, do czego jest zmuszona. Gdzieś w głębi duszy wciąż odzywa się natura zwierzęcia, która wmawia jej, że walka o własne dobro jest najważniejsza. Ma w sobie wiele odwagi, w obliczu zagrożenia jest gotowa walczyć do ostatniej kropli krwi, jeśli w grę wchodzi ochrona siebie lub bliskich jej osób.
Choć zazwyczaj jest na tyle inteligentna, by nie pchać się za byle kim w ogień, zdarzają się jej momenty, kiedy serce wygrywa z rozumem. W obliczu niemocy i frustracji nie potrafi opanować emocji. Szczególnie, kiedy przegrywa. Nie potrafi przyjąć myśli o ewentualnej porażce, a co dopiero stanąć z nią twarzą w twarz. Nie wie, jak pogodzić się z przegraną, do ostatniej chwili stara się znaleźć plan, który pomoże jej wyjść obronną ręką z niekomfortowej sytuacji. Wychodzi jej to raczej średnio. Głównie dlatego, że przyparta do muru traci rezon i plecie co popadnie, a jak to mówią - tonący nawet brzytwy się chwyci.
Mimo ewidentnych problemów z darzeniem kogokolwiek zupełnym zaufaniem, stara się być osobą lojalną. Stara się spłacać wszystkie długi i dotrzymywać obietnic. Dlatego też zawsze odpłaca pięknym za nadobne, więc lepiej być jej przyjacielem, niż wrogiem. Nie podąża ślepo za poleceniami, nie idzie za stadem jak te barany. Zawsze chce znać przyczynę, nie znosi być niepoinformowana. Nie lubi, gdy ktoś bawi się z nią (o ironio!) w kotka i myszkę. A już szczególnie nie może znieść, jeśli się ją oszukuje. Jest gotowa okazać serce, ale tylko wtedy, gdy w zamian otrzyma to samo.

Wygląd zewnętrzny: Wygląd Catt jest dość niewinny i potrafi być zwodniczy. Mianowicie w ciele atrakcyjnej dziewczyny, która okrywa się aurą kobiecości i wyniosłości, kryje się bestia w dosłownym tego słowa znaczeniu. Jest zgrabna i szczupła, jednak nie brakuje jej żadnej z rzeczy, dzięki której płeć przeciwna może nacieszyć oczy. Jest w miarę wysoka i choć zdarza się jej nosić buty z obcasami, jej rzeczywisty wzrost sięga stu sześćdziesięciu ośmiu centymetrów. Waży pięćdziesiąt pięć kilogramów. Ma smukłą, ale w miarę okrągłą twarz, którą zdobią ciemnoczerwone oczy. Okala je wachlarz gęstych, ciemnych rzęs. Mają jednak w sobie coś kociego, wraz z lekko pionowymi źrenicami wydają się wręcz świecić w ciemnościach. Zazwyczaj tylko one świadczą o jej rasie, gdyż swój ogon Catt zwykła chować, a kocich uszu o dziwo nie posiada. Nos nie jest malutki i słodki, ale z pewnością zgrabny i prosty. Zaraz pod nim znajdują się jasnoróżowe usta, a za nimi zęby, które do złudzenia przypominają uzębienie pantery.
Głowę zdobią proste, rude włosy, sięgające mniej więcej do końca pleców. Rzadko coś z nimi robi, zazwyczaj są obrazem cudownego nieładu, który choć pcha się wszędzie, jej zdaje się nie przeszkadzać. To największe utrapienie Cattlei, bo często zasłaniają jej pole widzenia. Jednak nigdy nie odważyła ich się obciąć, choćby o parę centymetrów Jest osobą, która nie lubi zmian, szczególnie tych cech czy rzeczy, do których się przyzwyczaiła. Dlatego też często można ją zobaczyć w podobnych do siebie ciuchach. Lubuje się w ciemnych barwach, dlatego większość ciuchów ma w takich kolorach. Nie lubi spódnic i sukienek, stara się ich unikać jak może. Zdecydowanie woli spodnie i ma absolutnie gdzieś, że są uznawane za męski ubiór. Ogólnie rzecz biorąc nosi rzeczy, które są wygodne, moda obchodzi ją niczym zeszłoroczny śnieg.

Historia: w innym temacie

[Tyk]

Moce
Pierwsza moc: Nie licząc posta z przemianą musisz pozostawać w danej formie przez 1 post, by móc się ponownie przemienić.
Obrażenia w jednej z form mają swoje odzwierciedlenie w drugiej formie.
Pod postacią pantery możesz pozostawać jedynie przez 6 postów.
Ubrania pozostają na postaci, więc nie musisz się obawiać zmieniania się w człowieka publicznie.

Druga moc: Czas trwania 3 posty i 3 posty przerwy. Iluzja nie działa na osoby, które mają blokadę.


Poza tym akcept.