[Oleander]

Pokój przewrotów

Jeden z ładniejszych lokali w Strasznym Hotelu. Charakteryzuje się tym, że pierwszy postawiony w pomieszczeniu krok sprawia, że postać od razu obraca się mimowolnie o sto osiemdziesiąt stopni i przylega do sufitu.. Ponadto, co zechce wykonać lewą kończyną ciała, wykonuje prawą.

Pokój niezbadanego środka

Wielki dywan zakrywa zaniedbany parkiet. Ozdobne komody i wielkie lustro, a także okazała szafa; sugerują, że to garderoba jednego z apartamentów. Pytanie tylko, co robi za drzwiami od schowka dla personelu?!
Na wprost wejścia znajdują się kolejne drzwi. Spacerowanie po pokoju nie jest możliwe, bo po sekundzie znajdowania się w pobliżu ścian, postać nagle cofa się wbrew swojej woli do środka pomieszczenia. Ten sam mechanizm działa, gdy zechce otworzyć się jakiekolwiek drzwi. Ratunkiem jest albo siłowe rozwiązanie albo... rozejrzenie się za trzecim przejściem.

Ciemnica

Postać, jakkolwiek by się nie poruszała w nim, nie znajdzie innej drogi niż drzwi którymi weszła. A każde standardowe źródło światła nic nie wskóra.

Prochownia

Niski sufit, długi korytarz i małe otwory w ścianach, zamurowane od drugiej strony. Podłoga przesypana jest prochem - pytanie, jakim?
Niby nic nadzwyczajnego, ale nie wiesz, kiedy spadniesz przez podłogę centralnie do innego pomieszczenia, najczęściej tego, w którym ktoś już przebywa. Wraz z częścią prochu, który pobawi się z tobą w młynarza.