[Sasza]

Godność Aleksandr Aleksiej Lebiediew
Pseudonim: Sasza
Wiek: 21 lat
Rasa: Człowiek
Ranga: Mieszkaniec
Miejsce zamieszkania: Świat Ludzi, Glassville
Świadomość: Nie wie nic o innych wymiarach czy rasach, ale silnie wierzy w istnienie istot magicznych.

Moce: Brak :<

Umiejętności:
Walka bronią palną – Za młodu jednym z jego zainteresowań była strzelnica na której spędził sporo czasu, dzięki czemu ma bardzo dobrego cela i potrafi szybko przeładowywać, a także używać wielu różnych modeli (tylko broń krótko lufowa).

Fach złodzieja – Po ucieczce z domu jakoś trzeba napełnić żołądek, a więc poprzez ciągłe praktykowanie doszedł do sporej wprawy w kieszonkostwie, otwieraniu zamków oraz innych drobnych formach kradzieży.

Krav maga – Nie trzeba tu chyba wiele tłumaczyć. Lepiej go nie zaczepiać bo gryzie i kopie po jajkach.

Super intuicja – Każdy człowiek posiada tak zwany "6 zmysł". W jego przypadku zmysł ten rozwinął się nieco bardziej. Efekt jest taki, że niczym zwierze potrafi wyczuć zagrożenie, rzadko kiedy się gubi a przychodząc w gości zawsze wie w której szafce znaleźć cukier.

Szybkość – Skrócony czas reakcji oraz lepszy bieg. Może nie jest Usainem Boltem, ale przeciętny człowiek na pewno go nie dogoni.


Charakter: "Niezwykle spokojny", "opanowany do bólu" i "tak spokojny, że aż nudny", tak określają go niektórzy ludzie. Nawet w trudnej sytuacji utrzymuje nerwy na wodzy i świetnie panuje nad swoimi emocjami. Nie oznacza to oczywiście, że jest jakimś herosem który będzie dumnie wypinał pierś gdy ktoś przystawi mu nóż do szyi. W takich sytuacjach kryzysowych coś się w nim przełącza, wszystkie jego uczucia oraz myśli jakby wygasają i po prostu zaczyna działać. Nawet w zwykłych jest bardzo obojętny na czynniki zewnętrzne. Próby obrażania czy też nękania go zostaną zwyczajnie zignorowane. Jeżeli ktoś próbuje się z nim kłócić, Sasza najprawdopodobniej oleje całą sytuację i odejdzie. Wydaje się być prawdziwą ostoją spokoju i tak postrzegają go inni. Jednak jego najbliżsi wiedzą dobrze że posiada on także drugą stronę.
W rzeczywistości ma spory problem z gniewem i wściekłością. Gdy dochodzi da jakiejś stresującej sytuacji, Sasza najchętniej od razu użyłby pięści. Zawsze w takich momentach czuje jak negatywne emocje rosną w nim, szykują się do wybuchu niczym wulkan. Z jakiegoś powodu jednak, co już zostało wspomniane, wyjątkiem od tego są sytuacje kryzysowe – nagłe i zagrażające jego życiu.
Zostawiając już w spokoju jego temperament, a skupiając się na innych aspektach jego osoby, warto wiedzieć, że kiedyś był straszliwie nieśmiały i cichy. Obecnie już z tego wyrósł, nadal jednak nie jest zbyt gadatliwy – woli raczej słuchać innych, ma charakter obserwatora który nieustannie zwraca uwagę na swoje otoczenie. Ma też małe problemy z pracą zespołową – jeżeli chodzi o pracę ma wojskowe podejście. Albo ktoś stoi nad nim i mówi mu co ma robić, albo to on dowodzi. Drugiej opcji stara się unikać, ponieważ wie że jest autokratą i tworzy negatywne relacje. Cóż jeszcze można o nim powiedzieć? Mimo że nie zażywa ich zbyt często bo musi dbać o kondycję, bardzo lubi alkohol i papierosy. Jego największą słabością są urocze dziewczyny, a największym lękiem – zostać pochowanym żywcem. Poza tym boi się owadów i mimo że strasznie mu z tym głupio, nie potrafi nad tym zapanować.

Wygląd zewnętrzny: Sasza nie posiada może aparycji modela, nie jest jednak odrzucający. Ma lekko zadarty nos, niezbyt gęste brwi i blade, cienkie usta. Jego rysy twarzy wyraźnie wskazują na słowiańskie korzenie, podbródek ma ostro zakończony a kości policzkowe raczej przeciętne. Tym co na pewno nie jest przeciętne są jego oczy – lewe jest jasno bursztynowe (złote), a drugie niebieskie z fioletowymi przebłyskami. Jego włosy są czarne jak noc i jest to naturalny kolor. Jeżeli chodzi o budowę jego ciała, to jest ona bardziej niż prawidłowa. Chłopak mierzy nieco ponad 180 cm i waży poniżej 80kg. Ma wysportowaną, żylastą sylwetkę - przez to, że nosi raczej nieco luźne ubrania może wydawać się zwyczajnie szczupły i nic poza tym, ale w rzeczywistości ma dobrze rozbudowane mięśnie – "ubite" jak to się potocznie mówi.

Historia: Zacznijmy standardowo od początku, czyli od rodziców postaci. Jego ojciec, Siergiej, był Rosjaninem który przyjechał do Glassville na studia medyczne, zaś matka Emma angielką zamieszkującą to miasto. Tak oto się poznali się, a po kilku latach pobrali i gdy zrobili sobie dziecko wyjechali zamieszkać w Rosji. Tam Sasza żył sobie jak każdy normalny nastolatek. No, prawie każdy bo oprócz zainteresowań militarny miał raczej nietypowe hobby, objawiające się fascynacją na temat baśni, wierzeń i mitologii czy magii ze wszelkich stron świata.
Początkowo rodzice nie zwracali większej uwagi na temat jego zainteresowań, ale wraz z wiekiem coraz bardziej naciskali na niego aby zajął się bardziej "poważnymi tematami", chcieli aby został lekarzem lub prawnikiem, a jemu w głowie były podróże i nieznane krainy. Wszystko to sprawiało że ich stosunki rodzinne przez długi czas leciały ku dołowi aż w końcu kompletnie legły w gruzach i Sasza w wieku 19 lat, tuż po ukończeniu szkoły opuścił dom. Przez kolejne 2 lata błądził po Rosji, łapiąc się każdej możliwości zarobku, głównie tych nielegalnych. Gdy udało mu się nazbierać trochę pieniędzy, udał się do Anglii aby podjąć studia. W ten oto sposób Sasza przybył do Glassville kilka tygodni temu. W między czasie znalazł sobie mieszkanko, pracę, aklimatyzował się do nowego otoczenia. Tyle.

[Mari]

Moce:
1 - nie może skopiować mocy, które wymagają u użytkownika cech, których postać nie posiada (np. hipnoza kolorami skrzydeł - Nocna Mgła nie ma kolorowych skrzydeł, więc nie da rady użyć tej mocy). Czas odpoczynku po użyciu mocy musi być o 1 post dłuższy niż u osoby, od której tę moc pożyczy. Pamiętaj też, że to nie czyni go odpornym na te moce.

2 - Przyspieszenia możesz używać tylko przez 1 post. Potem 2 odpoczynku. Jednak nie możesz przy tym wykonywać żadnych czynności. Zmysły postaci po prostu nie nadążają za ciałem, więc będzie mu trudno się zorientować co tak właściwie się naokoło dzieje.

Umiejętności:
1 - to znaczy, że umie świetnie się posługiwać zarówno rewolwerem jak i karabinem snajperskim? Uściślij jakie dokładnie to są bronie, czy bardziej krótkie czy może te na większy dystans. W przeciwnym razie będzie mógł posługiwać się nimi tylko podstawowo, co raczej nie jest zbyt dobre.

3 - zaklęcie w porządku, pamiętaj jednak, że nie znajdziesz kogoś kto przeniósł się do innej krainy. Póki sam się w tej krainie nie znajdziesz.

Wygląd:
Kolor oczu może się troszkę zmienić, ale nie aż tak drastycznie jak u Saszy. Klątwa nie wpływa zbytnio na wygląd. Może mieć jedno oko jasnobursztynowe (złote), a drugie niebieskie z fioletowymi przebłyskami. Taki kolor jak pokazałeś na obrazku nie występuje naturalnie. Rzucałby się przez to bardzo w oczy. Do tego na pewno nie może się zmieniać ich kolor, jeśli nie jest to jakoś uwarunkowane mocą. Oraz źrenice. Pamiętaj, że Opętaniec to chory (magicznie ale jednak) człowiek. Anielska Klątwa jest pasożytem.
Uściślij też czy Sasza się starzeje tak jak człowiek czy jednak odbywa się to wolniej. Może też być tak, że dorastał normalnie, a gdy dorósł, jego starzenie się spowolniło.
Pytanie też o skrzydła. W historii jest to owszem uwzględnione, że zostały one ucięte. Jednak ucięte skrzydła ZAWSZE odrastają. To jest największym bólem tych, którzy zostali zarażeni. Że skrzydeł nie da się w żaden sposób się pozbyć, a jedynie ukrywać pod ubraniami co też proste nie jest. Jednak nikt nie powiedział, że nie niemożliwe. Jeśli zaś będzie on ucinał sobie regularnie skrzydła to pamiętaj, że to tak jakby co chwila ucinał sobie rękę czy nogę.

Historia:
I tu mamy największy problem. Dziecko nie urodzi się od razu ze skrzydłami.
Ale zacznijmy od początku. Pamiętaj, że dziecko w łonie matki jest całkowicie odizolowane od środowiska zewnętrznego. Mgła atakuje najbliższy sobie organizm ludzki i nie będzie się trudzić aby przebić się do macicy i zarazić tylko dziecko. Dziecko zostanie Opętańcem tylko jeśli matka się zarazi. Czyli ona musi być Opętańcem. Do tego, dziecko nie urodzi się ze skrzydłami. Może mieć ewentualnie jakieś zalążki, które będą świadczyć o tym, że takowe będzie w przyszłości posiadał. Ewentualnie mogą one być małe. W końcu w przeciwnym razie matka mogłaby mieć spory problem z urodzeniem dziecka.

KP do poprawy

[Sasza]

Wrzucam odnowioną KP. Charakter taki sam, wygląd też tylko wyciąłem to zmianie oczu. Historia nudna i okrojona, pojawiły się nowe umiejętności.

[Mari]

Akcept