[Aaron]

Prosto rzecz biorąc, jest to najzwyklejsza kajuta... Posiada trzy pomieszczenia, łączące się ze sobą przez wąskie przejścia: jadalnia, salon oraz sypialnia. Stół w jadalni zdolny jest do siebie zaprosić około dziesięciu osób, zaś niewiele mniej ugoszczą fotele oraz kanapa w salonie, ustawione wokoło małego stolika. Zacznijmy jednak może od początku - od wejścia.
Nie ma takiego.
Znaczy się, jest, ale prowadzi w całkiem inne miejsce - do Knajpy Incognito - a raczej to z niej (i tylko z niej) można się tutaj dostać.
Miejsce to służyć ma prywatnym rozmowom dotyczących ciemnych spraw, które nie cierpią niepotrzebnych świadków. Potrzebujesz z kimś pogadać na osobności na neutralnym gruncie? A może ten ktoś ma również zostać uwiedziony twoją dostojnością? A może grupka Panów w garniturach życzy sobie omówić poważne sprawy przy grze w ruletkę, bakart, poker albo blackjack? Elementy tych gier znajdują się w drewnianych skrzyneczkach, ulokowanych w pobliskiej komodzie. W salonie zaś znajduje się barek zawierający najciekawsze pozycje z baru Knajpy Incognito, zaś salon.. cóż, jedwabna pościel, oliwa w miseczce, olejki oraz kadzidło zapraszają do emocjonującej i pobudzającej bliskości.